Pomysł niezły szkoda że cudzy. Zbyt wiele zapożyczeń, właściwie cały ten film to jedno wielkie zapożyczenie. Od "Adwokata Diabła" rożni się jedynie drewnianą grą aktorską, banalnymi a momentami wręcz żenującymi dialogami i niesmakiem który po sobie pozostawia. To przykre, skoro tak wygląda polskie kino niezależne nie ma już chyba ratunku dla rodzimej kinematografii.
To zrób lepszy.
Mi osobiście podobał się film. A co do "Adwokata Diabła", to pod koniec także i mnie się skojarzył, ale widać, że twórcy nie kryli się z tym faktem, bo na plakacie jest coś napisane na ten temat:)
Skąd takie uprzedzenia? Podejrzewam, że gdybyś obejrzał film z nałożonym
lektorem to dialogi (może nawet gra aktorów) przestałyby być drętwe;] Moim
zdaniem było dobrze. Film jest świetny.
"Skąd te uprzedzenia" ?
A jak myślisz? Skąd one się mogły wziąć?
Pojawiły się automatycznie po 10 minutach filmu i zostały aż do teraz.
Film jest jednym wielkim plagiatem do tego wykonanym na poziomie co najmniej mizernym i nie pomoże tu żaden jak to nazwałeś "nałożony lektor". Poza tym co to za dzieło w którym coś trzeba maskować? Według mnie idealny dla mało wymagającego widza i owszem taki widz, nie posiadający za bardzo porównania może się nim zachwycić.
Jedyny plus to charakter filmu, rzeczywiście takich filmów jest w Polsce mało ale to nie wystarczy nawet na ocenę 3.
Obejrzyjcie "Drabinę Jakubową" moim zdaniem masa analogii...
nie bede pisal jakich bo nie chce spoilerowac, obejrzyjcie sami.
ej, ja oglądałem, więc proszę zaspoileruj :)
Czy to są jakieś głębsze analogie, czy takie jakie można zauważyć również w "Obłędzie" (The Jacket) albo nawet "Vanilla Sky" (ewentualnie Abre los ojos)?
Ja to odbieram jako kalkę pomysłów na film - szczególnie "Obłęd" w stosunku do "Drabiny Jakubowa" (w obu gł. bohater był żołnierzem i to implikuje wszystkie następstwa). Z kolei zarówno w "Drabinie Jakubowa" jak i w "Vanilla Sky" pojawia się "brainfuckingowy" motyw sypiania z dwiema kobietami w "równoległych świadomościach".
Pozdrawiam