Recenzja filmu

My Little Pony: Equestria Girls (2013)
Jayson Thiessen
Joanna Węgrzynowska-Cybińska
Tara Strong
Ashleigh Ball

O kucyku skaczącym przez wymiar

Mój początek w fandomie Bronies wyglądał jak u większości fanów serialu My Little Pony: Friendship is Magic. Najpierw nie wierzyłem, że mój kolega naprawdę to ogląda, później byłem niemalże
Mój początek w fandomie Bronies wyglądał jak u większości fanów serialu My Little Pony: Friendship is Magic. Najpierw nie wierzyłem, że mój kolega naprawdę to ogląda, później byłem niemalże zmuszony do obejrzenia odcinka, a dalej, po etapie "obrzydzenia tą słodkością dla dziewczynek" serial pokochałem. Co zabawne, nawet zatwardziali miłośnicy kucyków mieli wątpliwości co do "Equestria Girls", a wiele osób powtarzało swoje obiekcje i - w skrajnych przypadkach - nienawiść do tego pełnometrażowego filmu. Jak jest z nim naprawdę?

To, co wywołało najwięcej kontrowersji to sama fabuła: Świeżo po koronacji Księżniczce Twilight Sparkle (Tara Strong) zostaje skradziona korona. By ją odzyskać, musi wejść za złodziejem do tajemniczego portalu prowadzącego do innego świata... Do ludzkego liceum! Tam, po przyswojeniu nieznajomego ciała pozna nowych przyjaciół oraz spróbuje odzyskać swoją królewską biżuterię.

Może i ten opis nie brzmi zbyt zachęcająco, ale twórcy zrobili wszystko, by film podobał się zarówno zagorzałym fanom, jak i teoretycznym, nastoletnim (?) adresatkom. Jest masa gagów wycelowanych w Bronies, są oryginalne głosy z kreskówki, są zwroty akcji, a znajdzie się i morał na końcu. Oprawa audiowizualna również wypada bardzo dobrze. Prawie wszystkie przemienione postacie wyglądają zupełnie jak kucykowe (czy smocze) odpowiedniki. Mamy kilka świetnie wykonanych numerów muzycznych, które na pewno spodobają się też osobom niezapoznanym z serialem. Szczególnie podobała mi się akcja w stołówce, wykonana jak najlepsze flashmoby.

Twórcy po raz kolejny spełnili wygórowane wymagania fanów, za co należą im się oklaski. Film może zachęcić amatorów dobrej animacji, a nawet rodziców, którzy przyszli ze swoimi pociechami na seans. Kto wie, może będą chcieli zobaczyć więcej. Tymczasem ja czekam na następne odcinki sezonu czwartego i "dwójkę" w tym uniwersum.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones