Recenzja filmu

Carrie (2013)
Kimberly Peirce
Chloë Grace Moretz
Julianne Moore

Niepotrzebne aktualizowanie ponadczasowej historii

W ramach rozgrzewki przed świętem Halloween można już wybrać się do kina na horror, będący drugą ekranizacją słynnej powieści Stephena Kinga "Carrie". Wabikiem dla widza mogą być nazwiska znanej
W ramach rozgrzewki przed świętem Halloween można już wybrać się do kina na horror, będący drugą ekranizacją słynnej powieści Stephena Kinga "Carrie". Wabikiem dla widza mogą być nazwiska znanej m.in. z obu części "Kick-Assa" i amerykańskiej wersji "Pozwól mi wejść" Chloë Grace Moretz i czterokrotnie nominowanej do Oscara Julianne Moore oraz uwspółcześnienie historii zawartej w książce i filmowym pierwowzorze z 1976 roku.

Carrie White to nielubiana, nękana przez rówieśników w szkole nastolatka. Sytuacja w jej domu również nie należy do łatwych – dziewczyna mieszka z samotnie wychowującą ją matką, która jest fanatyczną religijną dewotką, skłonną do sadystycznych zachowań wobec córki. Dziewczyna odkrywa jednak w sobie zdolności telekinetyczne, dzięki którym jest w stanie siłą woli poruszać przedmiotami lub osobami. Skumulowana moc, którą posiada Carrie, ujawnia się podczas balu maturalnego.

Historia opisana przez Stephena Kinga jest ponadczasowa, dlatego kolejne jej ekranizacje to dostosowywanie jej do zmieniającej się rzeczywistości. Od premiery "Carrie" w reżyserii Briana De Palmy mija prawie 40 lat, w tym czasie młodzież zaczęła się inaczej ubierać, korzystać z Internetu i technologicznych gadżetów. Inaczej też przedstawia się sprawa przemocy rówieśniczej.

Im nowsza ekranizacja, tym historia gnębionej nastolatki obdarowanej niezwykłą mocą staje się mniej wiarygodna. Powodem – paradoksalnie – są efekty specjalne, którymi współczesny "Carrie" jest zbyt naszpikowany, przez co nie różni się od innych krwawych horrorów. Podobnie jest z wykorzystaniem elementów gore: tryskająca krew, ukazywanie porozbijanych głów oraz charakterystycznego "dudnienia". Mogą się podobać: gra aktorska, zwłaszcza Julianne Moore, która sprawdza się w rolach kobiet nieobliczalnych, rozchwianych psychicznie, oraz zdjęcia. Mimo że historia jest nadal aktualna, z czasem traci na wiarygodności i uroku, przez co jest mniej przerażająca, a bardziej groteskowa.
1 10
Moja ocena:
6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Stephen King to zdecydowanie mistrz horroru. "Carrie" to debiutancka i jedna z jego najlepszych powieści.... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones