Recenzja filmu

Azyl (2002)
David Fincher
Jodie Foster
Kristen Stewart

Czemu panie Fincher, czemu?

Każdemu reżyserowi przydarza się wpadka. Ridley Scott stworzył bardzo słabe „Królestwo niebieskie”, Steven Spielberg - co najwyżej średnią „Wojnę światów”. W przypadku Davida Finchera taką wpadką
Każdemu reżyserowi przydarza się wpadka. Ridley Scott stworzył bardzo słabe „Królestwo niebieskie”, Steven Spielberg - co najwyżej średnią „Wojnę światów”. W przypadku Davida Finchera taką wpadką można nazwać właśnie „Azyl”. Meg Altman (Jodie Foster) i jej córka Sarah (Kristen Stewart) szukają nowego domu. Ich wybór pada na piękną willę ze specjalnym pokojem, w którym w razie potrzeby można się schować i do którego potencjalni bandyci nie mają szans się dostać. Niestety już pierwszej nocy Meg i Sarah muszą skorzystać z tego schronienia. Na domiar złego to, czego bandyci szukają, znajduje się właśnie tam, w ich azylu... Scenariusz dość ciekawy, ale niestety to właśnie on jest największą bolączką tego filmu. Zachowanie bandytów jest idiotyczne. Sami nie wiedzą, co robią. Korzystając z głupoty, którą poraża również bohaterka grana przez Jodie Foster, mogli bez problemu dostać się do tytułowego azylu. Niezniszczenie kamer, idiotyczne zachowanie, gdy ktoś koniecznie musi zrobić młodej pannie Altman zastrzyk, to tylko kilka z nich. Przykładów mógłbym mnożyć i mnożyć. No i zakończenie. Fincher przyzwyczaił do niesamowitych końcówek, a w przypadku tego filmu końcówka jest po prostu denna. Beznadziejnie zagrana, źle wyreżyserowana, no i przede wszystkim tragicznie napisana. Ale najgorsze jest to, że Fincher zrezygnował ze swojego dynamicznego, ale przede wszystkim mrocznego stylu, zastępując go dynamicznym, owszem, ale lekkim, charakterystycznym dla filmów z niższej klasy. Po człowieku, który wyreżyserował niesamowite „Siedem”, świetną „Grę”, spodziewałem się więcej. Nie mówię o „Podziemnym Kręgu”, bo to nie thriller. Duży zawód. Również zawodzi znana przede wszystkim z „Milczenia OwiecJodie Foster. Owszem, scenariusz nie pozwala jej rozwinąć skrzydeł, aby stworzyć tak wyrazistą postać jak Clarice Starling, ale mogła zagrać przynajmniej dobrze. Nie udało jej się to. Jest dość podobna jak wtedy, gdy wcieliła się w młodą adeptkę FBI, ale brakuje jej iskry, może brakuje jej Sir Anthonego Hopkinsa. Choć jej twarz wyraża silne emocje, widz jej nie współczuje, nie przeżywa z nią jej koszmaru. Foster brakuje w tej roli dramatyczności, teatralności, przez co wychodzi w niektórych scenach nieprawdziwie. Nie mówię, że zagrała słabo. Zagrała poprawnie. Gdyby w tę rolę wcieliła się Britney Spears, bił bym jej brawa. Ale po Jodie spodziewałem się dużo więcej. Także reszta aktorów nie błyszczy. Forest Whitaker, który zdobył Oscara za rolę w „Ostatnim Królu Szkocji”, wypada wręcz tragicznie. Wyglądał na kogoś, kto sam nie wiem, gdzie jest. Nie miał pomysłu na swoją postać, a można było wycisnąć z niej więcej niż z roli Foster. Owszem, facet stara się, robi jakieś miny, ale wychodzi mu to żałośnie. Jego kolega bandyta, najwyraźniej lubiany przez Finchera Jared Leto (grał już w „Podziemnym Kręgu”), zagrał równie słabo. O Kristen Stewart nie będę mówić wiele. Rola średnia (choć z wyglądu przypomina Kevina), ale dziewczyna jest jeszcze młodziutka. Technicznie, jak już wspominałem, film został nakręcony poprawnie. Fincher serwuje nam szybkie ujęcia, kamera lata jak szalona, przechodzi przez podłogę, sufit, drzwi. To akurat na pewno się Davidowi udało. Muzyki z filmu w ogóle nie kojarzę. Ani nie przeszkadzała, ani nie zwracała na siebie uwagi. Typowa dla thrillerów. Narzekam na ten film i narzekam, a wcale nie jest taki zły. Gdyby nakręcił go jakiś nieznany mi twórca, typu Lindsay Lohan, nie narzekałbym, tylko go wyśmiał. Ale po Fincherze, którego uważam za najlepszego reżysera młodego pokolenia i Jodie Foster, oczekiwałem więcej. Jest to film dla niewymagających, który można obejrzeć i szybko o nim zapomnieć. Zdecydowanie zawód, choć jeszcze raz podkreślam: to nie jest tragiczny film. Typowy średniak. Dawid Waszewski
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Nakręcony przezDavida Finchera"Azyl" z 2002 roku to kwintesencja thrillera. Akcja filmu dzieje się w... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones