Recenzja filmu

Godzilla (1998)
Roland Emmerich
Matthew Broderick
Jean Reno

Japońska czy amerykańska?

Któż z nas nie słyszał o sympatycznym japońskim jaszczurze? Godzilla to z pewnością jeden z najbardziej znanych potworów na całym świecie. Jego korzenie sięgają czarno-białych telewizorów, a
Któż z nas nie słyszał o sympatycznym japońskim jaszczurze? Godzilla to z pewnością jeden z najbardziej znanych potworów na całym świecie. Jego korzenie sięgają czarno-białych telewizorów, a wielu współczesnych kinomanów wychowało się właśnie na Godzilli. To były czasy... Każdy z fanów uporczywie zdobywał kolejne VHS-y, aby móc zobaczyć następne przygody japońskiego stworka. Myślę, że śmiało można powiedzieć, że fenomen Godzilli możemy przyrównać do fenomenu Lary Croft. Oprócz filmów z tytułowym jaszczurem mogliśmy zobaczyć animowane seriale, kupić zabawki, a nawet poczytać komiksy. Nietrudno jest się domyślić, że stworzenie nowego filmu o Godzilli byłoby wydarzeniem bardzo ważnym oraz wyczekiwanym przez wszystkich fanów. Wielu chciałoby sobie przypomnieć lata młodości związane z zabawnym stworkiem. Niestety, dla wielu fanów Godzilla w wykonaniu Rolanda Emmericha zamiast zostać hołdem złożonym w kierunku już sędziwego japońskiego stwora, okazała się nieśmiesznym żartem bądź niestrawną potrawą, poprzedzoną wyśmienitymi przystawkami. Każdy, kto choć trochę zna japońską serię, niestety przyzna mi rację. I chociaż lubię Rolanda Emmericha za takie filmy jak "Gwiezdne wrota", "Uniwersalny żołnierz", czy "Dzień niepodległości" to muszę stwierdzić, że omawiana produkcja zupełnie mu nie wyszła. Nie chodzi o to, że dzieło Emmericha jest słabe, lecz o to, że jako następca filmów o Godzilli wypada bardzo blado. Sam wygląd potwora jest, delikatnie mówiąc, niewłaściwy. Potwór bardziej przypomina dinozaura, a dokładniej T-Rexa niźli ogromną jaszczurkę. Jest bardzo sztuczny, a jego ruchy anemiczne. I chociaż technologia od czasów najstarszych filmów z Godzillą uległa znacznemu udoskonaleniu to nie wiem czy można również tak powiedzieć o japońskim jaszczurze. Amerykańska Godzilla pomimo zaawansowanej techniki wygląda gorzej i mniej ciekawie niż japońska. Niejednokrotnie tylko dla tytułowego jaszczura oglądało się film i z ogromną tęsknotą wyczekiwało się jego pojawienia na ekranie. Usunięcie, a raczej nieskorzystanie z motywu przewodniego oryginalnej Godzilli również nie było zbyt dobrym pomysłem. Nowa ścieżka dźwiękowa, dynamiczniejsza i szybsza jakoś nie pasuje mi do japońskiego stwora. Motyw przewodni powoli wprowadzał nas w odpowiedni nastrój i "zapowiadał" wejście Godzilli, i kolejną walkę. Niestety nie doświadczymy tego w omawianym dziele. Teraz, kiedy od czasu do czasu zobaczę japońską Godzillę w TV, to widzę zamiast prawdziwego miasta, rażące w oczy makiety i modele, niszczonych przez potwory budynków. Niestety czas robi swoje i Japońska Gorija nie nadąża za nowymi filmami. I tylko w tym aspekcie dzieło Rolanda jest lepsze. Efekty specjalne są o niebo lepsze i nie rażą  złą jakością. Godzilla prawie zawsze opowiadała o walce dwóch stworów. Jednym z nich, jak nietrudno się domyślić, był japoński gad, który niejednokrotnie chronił Japonię. W dziele Emmericha Godzilla jest genetycznie zmutowanym i bezmyślnym stworem niszczącym wszystko co stanie jej na drodze. Roland totalnie zmienił sens japońskiej Godzilli i stworzył własną wizję ów stwora. Według mnie jednak bardzo nieudaną. Wychodząc z kina byłem bardzo zniesmaczony po obejrzeniu ów produkcji. Zresztą, jak to w życiu bywa, im większe zapowiedzi oraz reklamy danego filmu, tym gorzej dla danej produkcji. I tak stało się, i tym razem, mam tylko nadzieję, że Roland Emmerich nie postanowi nakręcić kontynuacji, tej pseudo-produkcji o Godzilli.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Godzilla. Wszystkim miłośnikom kina kojarzy się odwiecznie z Japonią i monstrualnymi potworami. Tak... czytaj więcej
Trzy lata po ostatnim japońskim, jak się wydawało, filmie w udziałem Króla Potworów (chodzi "Godzilla... czytaj więcej
Godzilla to monstrum dobrze znane na całym świecie. Gad, który w wyniku testów nuklearnych został... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones