Recenzja filmu

Pakt milczenia (2006)
Renny Harlin
Steven Strait
Laura Ramsey

Rodowe tajemnice

"Pakt milczenia" to dość schematyczny oraz prosty film w reżyserii Renniego Harlina. W XVII wieku pięć rodzin posiadających niezwykłe zdolności dla własnego bezpieczeństwa zawiązało pakt
"Pakt milczenia" to dość schematyczny oraz prosty film w reżyserii Renniego Harlina. W XVII wieku pięć rodzin posiadających niezwykłe zdolności dla własnego bezpieczeństwa zawiązało pakt milczenia, który miał być gwarancją ochrony oraz spokoju dla jej członków. Niestety jeden z rodów, omotany rządzą posiadania większej władzy złamał zasady paktu, za co został wygnany na wiele lat... aż do dziś. Gdy potomkowie rodzin wiodą zwykłe studenckie życie, nagle pojawia się ktoś nowy, chłopak, który wzbudza ich niepokój, lecz czy ten niepokój jest uzasadniony?

Scenariusz dzieła Renniego Harlina można zaliczyć do plusów produkcji. Trzeba przyznać, że pomysł na film był genialny, ale nie został w pełni wykorzystany. Sama historia rodów i początkowa scena na imprezie, gdy nasi bohaterowie posługują się swoimi zdolnościami wypada bardzo dobrze. Twórcy nasuwają nam więcej pytań niż odpowiedzi, lecz w miarę rozwoju akcji za szybko dowiadujemy się kto jest głównym przeciwnikiem naszych protagonistów, zaś wyjaśnienie całego konfliktu pada mniej więcej w połowie produkcji. Również same zakończenie możemy przewidzieć bez żadnych problemów. Szkoda, że scenarzyści nie zechcieli potrzymać nas w niepewności do samego końca, zapewne dzięki temu obraz byłby jeszcze lepszy, zaś napięcie nie opuszczałoby nas ani na sekundę.

Rewelacyjnie natomiast przedstawiają się efekty specjalne. Skok nad przepaścią, ostateczny pojedynek, czy umiejętności każdego z przedstawicieli rodów, wyglądają świetnie. Nie ma się czego przyczepić, można jedynie chwalić i podziwiać. Sama charakteryzacja  postaci oraz scenografia naddała filmowi lekko mroczny klimat. Główna akcja dzieje się przeważnie nocą, co dodaje filmowi tajemniczości.

O odtwórcach głównych ról, można powiedzieć, że się spisali bardzo dobrze. Bohaterowie szybko zyskują sobie naszą sympatię, zaś ich przeciwnik antypatię. Oczywiście o wybitnym aktorstwie nie ma tu mowy, ale jest przyjemne dla oka i nie drażni nas sztucznością.

Fanów gatunku fantasy produkcja zaspokoi bez wątpienia, zaś niekoniecznie będzie tak ze zwolennikami horroru. Znajdziemy w "Pakcie milczenia" kilka elementów filmu grozy, lecz jest ich tam jak na lekarstwo, dodatkowo są to znane i ograne chwyty, które niczym nowym nas nie zaskoczą. Więc jeśli ktoś szuka mocnego i szokującego horroru, z całą pewnością nie powinien udać się do kina na "Pakt milczenia", ponieważ będzie strasznie zawiedziony.

Podsumowując, "Pakt milczenia" to dobry film fantasy z elementami horroru, zapewniającymi mały dreszczyk, dla tych wszystkich kinomanów, którzy szukają relaksującego obrazu, z ciekawym, lecz prostym scenariuszem oraz z ładnymi dla oka efektami specjalnymi.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Pakt milczenia" to dobrze zrealizowany film science fiction z nieźle wplątanymi elementami kina grozy.... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones