Recenzja filmu

Rozważna i romantyczna (1995)
Ang Lee
Emma Thompson
Kate Winslet

Miłość nie jedno ma imię

Po oscarowej roli Emmy Thompson w filmie "Powrót do Howards End" możemy zobaczyć ją w filmie, który po raz drugi przyniósł jej Oscara, tym razem za scenariusz. Choć w "Rozważnej i Romantycznej"
Po oscarowej roli Emmy Thompson w filmie "Powrót do Howards End" możemy zobaczyć ją w filmie, który po raz drugi przyniósł jej Oscara, tym razem za scenariusz. Choć w "Rozważnej i Romantycznej" gra jedną z głównych ról, to nie ona "przyćmiła" innych aktorów, lecz swoją grą zrobił to Alan Rickman. Osobowość, charakter, uczucia oraz ból wywołany zawodami miłosnymi przedstawił tak, że każdy widz (a na pewno płeć żeńska) "kupuje" tę postać w całości razem z jego odtwórcą. I choć za film żadnej nagrody nie dostał, nie licząc dwóch nominacji, to i tak dla mnie ta rola była, jest i będzie oscarowa. "Rozważna i romantyczna" to film na podstawie genialnej książki Jane Austen pod tym samym tytułem. Fabuła toczy się wokół trzech sióstr (a raczej dwóch, gdyż o najmłodszej nie ma zbyt wiele, ani w filmie, ani w książce), które po śmierci ojca wraz z matką muszą liczyć jedynie na pomoc swojego brata Johna, który za pomówieniami żony nie do końca wypełnia obowiązki, jakie przyrzekł spełnić ojcu na łożu śmierci. Jeszcze przed opuszczeniem rodzinnej posiadłości najstarsza z sióstr Elinor zakochuje się w Edwardzie niestety nasza nieśmiała bohaterka w przeciwieństwie do swojej siostry nie ukazuje swoich uczuć, lecz chowa je skrycie, a tajemnica, która w późniejszym biegu wydarzeń zostanie jej wyjawiona każe te uczucia zachować tylko dla siebie nie wyjawiając ich Edwardowi. Młodsza z sióstr Marianne też przeżywa swoją pierwszą miłość, lecz odmiennie niż siostra. Emanuje swoją miłością do Willoughbyego i tak naprawdę nie widzi, że jest jeszcze pułkownik Brandon, który również jest zainteresowany panną Dashwood. Koniec filmu kończy się jak dla mnie prawie happy endem gdyż miłość pomiędzy Marianne, a pułkownikiem tak samo jak w książce jak i w filmie jest dla mnie naciągana i niewiarygodna w przeciwieństwie do uczucia pomiędzy Elinor i Edwardem. Gdy za pierwszym razem widziałam film książki jeszcze nie przeczytałam, lecz gdy książkę już przerobiłam i zobaczyłam "Rozważną" jeszcze raz to spojrzałam na nią „innymi oczami”- bardziej krytycznymi. Po pierwsze i najważniejsze w filmie (dziwi mnie, że to pominięto) nie było bardzo ważnej wyjaśniającej sceny-, gdy Willoughby przychodzi do Elinor i tłumaczy się za swoje zachowanie wobec Marianne i z czarnej postaci robi się naciągana biała. Reszta była spójna i raczej dobrze odzwierciedlała książkę, ale gdy skończył się film miałam uczucie "pustki" jakby czegoś mi brakowało (niestety do tej pory nie wiem, czego, a pustka została). Tak, więc film ma u mnie bardzo, bardzo wysoką notę, choć nie jest ona najwyższa jak za pierwszym razem. Niezaprzeczalnym plusem tego filmu jest jego obsada. Wspomniana i rozchwytywana przeze mnie wcześniej para aktorów Rickman&Thompson w tym akapicie będzie musiała odstąpić miejsca innej parze Winslet& Grant. Młoda, bo zaledwie 20 letnia Kate, jeszcze nieznana ("Titanic" dopiero przed nią) aktorka ze swojej roli wywiązała się dobrze, choć moim zdaniem było widać, że jest dopiero początkującą w swoim fachu, choć Marianne w jej wykonaniu naprawdę była podobna do tej z książki. Drugą osobą z pary jest niejaki król komedii romantycznych Hugh Grant. Jak dla mnie był trochę za bardzo flegmatyczny, a nawet czasami jego gra mnie nudziła. Oczywiście nie twierdzę, że był beznadziejny, ale jak dla mnie z całej czwórki: Winslet, Thompson, Rickman, Grant był najgorszy. Kolejną zaletą filmu są stroje aktorów, które bardzo dobrze odzwierciedlają ludzi z XVIII Anglii. Bogatsze stany mają bardziej urozmaicone suknie zaś biedniejszy stan w tym nasze siostry posiadają bardziej uboższe kreacje, które odzwierciedlają różnice między bogatszymi, a biedniejszymi pannami Dashwood. Na zakończenie dodam jedynie tyle, że na pewno nie zmarnujemy przed telewizorem tych 136 minut, a wszystkim fanom (w szczególności fankom) melodramatów, filmów kostiumowych i wielbicielom Austen film przypadnie do gustu.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones