Zapowiedziana została kolejna gra z cyklu brothers in arms. Jestem zszokowany, gdyż spodziewałem się kontynuacji przygód Bakera i reszty, a tu Ubisoft wyskakuje z jakąś siekanką, która nie ma nic wspólnego z poprzednimi tytułami. Czemu nie mogą zrobić takiej gry tylko nazwać jej inaczej? Wiem, że jestem niepoprawnym optymistą i, że chcą skorzystać z popularności wcześniejszych gier, ale denerwuje mnie takie podejście to tworzenia gier, tym bardziej, że Brothers in Arms było ostatnią dobrą serią gier wojennych. Cóż, pozostaje napisać R.I.P
myśle że ten krok Ubisoftu jest szokiem i nożem w dupe ( już nawet nie w plecy ) dla nie jednego fana :P
ale gdzieś słyszałem że mają jeszcze pociągnąc storyline Bakera i 3rd/2nd squad
Powiem, że kiedy czytałem ostatnie CD-Action natrafiłem w spisie na BiA:F4. Myślę, dziwny tytuł na Ardeny. a tu jakaś siekanka w Oktoberfest. Też jestem zawiedziony i wściekły na Gearbox, który odwala takie rzeczy.
moze bedzie mialo cos z 'Borderlands'. Faktycznie marka zostala 'zakopana zywcem' ale nic nie poradzimy, pozostaje byc nastawionym sceptycznie i nie wyciaganie pochopnych wniosków.
A ja dodam że ta część jest lekko spaprana...
Brak płynności na kartach ATI Radeon (tylko ta Nviidia) a jeśli już chodzi płynnie to wyświetlane są czasami dziwne kolory, brak klimatu takiego jaki był w pierwszych częściach (gdy się w nie grało to czuć było II WŚ).
chłopaki, cieszmy się i radujmy się ! następna część (po Furious 4) wraca na tą prawdziwą wojnę ! tym razem (cóż za zaskoczenie) bedziemy walczć bronić miasta Bastogne razem z członkami naszego ulubionego oddziału z 502 PIR, 101 AD