PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=630141}
7,4 1 727
ocen
7,4 10 1 1727
Path of Exile
powrót do forum gry Path of Exile

Slaba fabula

ocenił(a) grę na 8

Fabula troszke kuleje, praktycznie jej nie ma.
Gra polega glownie na: pójdz tam i tam, zabij wszystkich po drodze, zabij bossa, wroc z tym i z tym. Gra troszke za krotka, bo przeszedlem w 1 dzien (w piatek wieczorem zaczalem i w sobote nad ranem juz bylo po wszystkim)
Jednak wszystko inne na plus, nie sluchajcie sie ludzi, ktorzy mowia cos o disconnectach - mi sie zdarzylo raz i po prostu przesunelo mnie o pol sekundy w tyl.
Mocne 8/10

ocenił(a) grę na 9
manga_maniak

Nie wiem jak rozwiniętej fabuły się spodziewałeś po ARPG. Ta gra nie polega na przejściu zadań przygotowanych przez twórców, albo inaczej, te zadania to taki znak drogowy pokazujący gdzie iść, żeby levelować dalej. Mają za zadanie wprowadzenie gracza do świata gry, pokazanie podstaw, reguł, itp. Zupełnie jak saga Diablo. No i wiadomo, jakiś storyline mają ale bez przesady, nie jest to mmorpg. A desync jeszcze niedawno był pokaźny, cały czas nad tym pracują i z tygodnia na tydzień jest coraz mniejszy. Desync != dc.

ocenił(a) grę na 10
manga_maniak

Ale za to gra cały czas jest udoskonalana, w porównaniu do tego co było półtory roku temu poszli mocno do przodu. Fabuła może i nie jest powalająca ale wymyślona jest kapitalnie. Teraz jest troche problem z inflacją ale i to rozwiążą:)

ocenił(a) grę na 9
manga_maniak

Nie ma fabuły?????? Powiedziałbym, że jest jej sporo tylko opowiedziana jest poprzez lore, a nie same questy. Mimo wielokrotnego przejścia gry gubię się w historii świata, a trochę tego tam jest imperium, barbarzyńcy, katastrofa, Koszmar, itp itd. Swoją drogą taki sposób opowiadania historii jest ostatnio dość popularny, jak w przypadku choćby serii Dark Souls.

No i trzeba przyznać, że praktycznie żadna pełnopłatna gra nie ma takiego wsparcia twórców, poprawki (praktycznie nie ma desyncu), nowy content i nie spotkałem się z uczciwszym modelem free to play.

Przeszedłeś grę w 1 dzień? ( a w zasadzie noc) jakoś trudno mi uwierzyć, wiem akt 1 rzeczywiscie jest dość krótki ( na jakieś 3 godziny, ale taki akt 3 jest mało przyjemny w zwiedzaniu (labirynt, kanały, magazyny), więc łazi się tam długo. Chociaż mogę mieć mylnę wyobrażenie, bo loadingi zajmują mi mnóstwo czasu gry

ocenił(a) grę na 8
feeniks

To po prostu nie gra dla mnie, na fabułę jestem za głupi, czy coś, a sama rozgrywka jest trochę żmudna, jedyna frajda to znajdywanie itemków (chociaż przez ponad 50 lvli nie wpadł mi żaden unique).
Grę przeszedłem jakoś w 15 godzin, akt 3 faktycznie jest nudnawy (ciągłe łażenie po wąskich labiryntach, szukając przejścia na następną lokację)
Ale sama gra jest zajebista, nie wiem co jeszcze robią osoby grające w D3 (które jest jeszcze nudniejsze i polega na spamowaniu 1 atakiem)

ocenił(a) grę na 9
manga_maniak

z tymi unikatami to różnie bywa, mnie wypadały często tyle że nawet na wysokopoziomowych mapach wypadały tak kiepskie, ze nadawały się tylko dla nowej postaci i też nie zawsze. Rozgrywka jest żmudna, ale to można podpiąć pod każdą strzelankę, że tylko idziesz i strzelasz albo do MMO gdzie każde zadanie to w zasadzie wariacja przynieś x czegoś, zabij y kogoś. Myślę, że frajda w hack n slashach ma pochodzić głównie z poczucia wzmacniania swojej postaci coraz lepszym znajdowanym lootem ( może i jestem dziwny ale np. mnie zależy na fabule w grach , gdzie na ogół nie jest ona ważna) w PoE niestety też mam pecha, bo używam rapierów i praktycznie nie wypadają jakieś zacne.

Ostatni trochę grę odpuściłem, ale to dlatego że mam dysk twardy bardzo starej generacji i wczytanie gry zaczęło mi zajmować 20 minut, loadingi po 5 minut, a patchowanie ( jest częste, chwała twórcom, że się starają) zajmuje mi 65 minut niezależnie czy patch ma 10 MB czy 500.

Ogólnie myślę, że mógłbym postawić Path of Exile w osobistym rankingu hack n slashy na drugim/trzecim miejscu.

feeniks

A na pierwszym/drugim miejscu co się plasuje? Że tak z ciekawości spytam.

ocenił(a) grę na 9
_wilczur_

Pierwsze miejsce z pewnością Diablo 2, drugie Torchlight lub Titan Quest, ciężkie zadanie wybrać. Gdyby patrzeć po ilości godzin "przegranych", to pewnie Loki byłby na pierwszym miejscu (jednak jego jakość pozostawiała wiele do życzenia niestety). Nie grałem jeszcze w Diablo 3, Grim Dawn, czy van Helsingi, więc może się zmienić podium.
Ogólnie to gram w niemal wszystkie istniejące gatunki gier, więc czasem sobie robię przerwę od danego gatunku :D

manga_maniak

Ja sam grałem w Diablo 3 sporo, koło tysiąca godzin i powiem Ci tyle.. zastanów się jeszcze raz nad powrotem do Path of Exile, jeśli porzuciłeś, albo planujesz, bo takich deweloperów jak Grinding Gear Games to ze świeczką szukać pośród współczesnych dewów. Szczerze wątpię, że nawet nadchodzące Lost Ark będzie w stanie przebić dokonania Grinding Gear Games, jeśli ci dalej będą pracować nad PoE jak do tej pory.
I najlepiej grać ze znajomym/znajomymi, lub po prostu w grupie, bo samemu rzeczywiście może się znudzić ciągły grind, ale to nie kwestia samego Path of Exile a hack'n'slashy w ogóle.

ocenił(a) grę na 8
_wilczur_

Do PoE wróciłem po czasie i spędziłem z tą grą dużo czasu, spodobała mi się bardzo, zauważyłem fabułę i mi sie spodobała.

manga_maniak

Po co ci fabuła w Hack and Slash'u?

ocenił(a) grę na 6
manga_maniak

Gra naprawdę niezłą tylko ten projekt świata i skille w przedmiotach Grim Dawn jak dla mnie bardziej swojski intuicyjny z lepszym rozwojem postaci zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=TF3E9s5lsLY&list=PLI2HRQC_mAWQrQvJO-8ntweJl21VBm M7e

ocenił(a) grę na 10
Remek555

Dość stary temat, teraz GD nie ma nawet do PoE podjazdu, śmiem twierdzić że diablo 4 też nie będzie miało podjazdu. Dodatkowo wychodzi PoE2.

ocenił(a) grę na 10
WTTW_FILM

Dokładnie, PoE już jest nie do prześcignięcia, a ciągle zaskakują :O D4 jest już przynajmniej kilka lat z tyłu a jeszcze nie wyszło

ocenił(a) grę na 10
Jabolak

Choć szczerze przez ten rok od tamtego postu mogę powiedzieć że GGG podejmuje dość głupie decyzje jeśli chodzi o gameplay, rozumiem że gra ma być z założenia wymagająca ale nerfy wyglądają jakby balans był robiony pod scenę esportową której ta gra nie ma, są ludzie upierający się że POE zrobiło się za łatwe tymczasem ostatniego bossa w grze zabiło 1% graczy. Dodatkowo bawią mnie streamerzy którzy siedzą w tej grze po 20 godzin dziennie i grając od samego początku znają ją na wylot i narzekają na łatwość. I to jest najgorsze, GGG woli słuchać 1% + streamerów niż całej reszty graczy, ja tam nie mam problemy zrobić sobie/wbić highendowe itemki bo już w drugiej lidze w której grałem robiłem co chciałem w endgame ale całkowicie rozumiem ludzi ktorzy narzekają np. na wywalenie z gry (nazwijmy to po imieniu, to nie był nerf) takiego Harvestu - który tak btw był najlepszym co GGG wymyśliło o czym może świadczyć że system ten stał się core rozgrywki w produkcjach konkurencji np. Last Epoch. W sumie w niektórych przypadkach to nie nerfy a sprowadzenie czegoś lubianego do poziomu niegrywalności tworząc przy okazji z spoko mechanik kolejny zapychacz obok którego każdy przechodzi obojętnie. I naprawdę rozumiałbym to gdyby gra miała wspomniany esport albo jakiś system rankingowy z nagrodami albo gracze mogliby na tym zarabiać - wtedy hammer nerfy i ścisły balans byłby ok ale litości, to ciągle H&S i ten gatunek musi być szybki i dynamiczny w rozgrywce tymczasem stan gry wygląda tak że z 80% graczy nawet nie rozwinie swojej postaci w połowie potencjału bo odpadnie przez ceny i tempo. Zacząłem grać w Blight, było ok, Delirium było monotonne i słabo zoptymalizowane ale dalej było spoko, Heist był całkiem całkiem, Harvest niestety musiałem odpuścić z powodu braku czasu, i tutaj pojawiło się 3.13 które w mojej opinii było perfekcyjne, tona ludzi, tona nowych ludzi, świetny gameplay, szybkość - w tej lidze postawiłem z 3 postaci z czego wymaksowałem jedną na ile się dało czerpiąc tonę funu z gry, a potem cóż, w Ulti się wynudziłem, wymaksowałem jedną psotać i miesiąc przed końcem dąłem sobie spokój a ta nowa liga mimo że dość ciekawa to darowałem sobie będąc w akcie 6 bo wlekło się to niemiłosiernie. Mogliby wydać 3.13 w formie gry offline z wyczyszczonymi usless mechanikami i dla mnie byłaby to gra roku. Może coś się poprawi w następnej lidze, jak nie to wrócę dopiero przy PoE2.

ocenił(a) grę na 10
WTTW_FILM

No jak dla mnie jest za łatwo. Mam 9300 es, 2000 es na sekunde do tego wszystkie max resy podniesione prawie pod cap i granie jest troche jak na God Mode :/ Będą chyba musieli wprowadzić tryb easy i hard

ocenił(a) grę na 10
Jabolak

Są Tanky Buildy, sam polecam Bleed EQ co niezależnie od nerfów robi co chce z bossami ale zwróć uwagę na to że poza tym co jest w mecie i niecodziennymi buildami to jakieś 70% skilli jest niegrywalna. Już nie mówiąc o tonie śmetnikowych uników.

ocenił(a) grę na 8
WTTW_FILM

Gra to pożeracz czasu i osoby wystawiające jej dychę chyba zapomniały o bożym świecie.
Jest tak jak napisałeś, że streamerzy pierdzą w stołek całą dobę i nie wychodzą z piwnicy napieprzając w POE.
Ja na coś takiego nie mogę sobie pozwolić gdyż mam też realne życie poza komputerem, toteż POE jest dla mnie stratą cennego życia.
Nie powiem, nie mogę dużo powiedzieć na temat tej gry, poza tym, że jest naprawdę obszerna i skomplikowana, bo jestem nowym graczem i musiałbym kilak l;at spędzić przy tytule a i tak bym wszystkiego nie poznał.
Właśnie porzuciłem ten tytuł na dobre i na zawsze.
Dla mnie jest mega słaby jeśli chodzi o fakt, że trzeba poświęcać setki gdozin na grind. To jest własnie coś co mnie odpycha od hack n slash.
A POE to najbardziej rozbudowany i najbardziej męczący hack n slash jaki znam. Ogólnie rzadko gram w tego typu gry, bo właśnie uzależniają jak cholera, a nie dają w zmawian wiele radośći a raczej sporo frustracji.
Endgame w POE jest nudny, bo mapy się powtarzają i trzeba grindować od cholery zaliczac wyższe tiery.
Ogólnie, żeby jakoś sobie radzić w tym edngame postac musi być naprawdę dowalona, żeby nie powiedzieć wymaksowana.
Przynajmniej trzbe odwalić wszytskie laby by mieć skille i powera na zabijanie stworków.
To wszystko naprawdę pochłania czas i jest łatwe tylko dla osób ktore grają w POE latami.
Ale pytanie do tych osób co ogrywają jeden tytuł tyle lat:czy wam sie to po prostu nie znudziło?
Bo ja przeszdłem fabułę kilka razy, w edngame utkwiłem na mapach poziomu 4 i dlaje nie brnąłem bo byłoby dla mnie to zbyt frustrujące, a nie mam wolnych kolejnych dziesiątek(Setek?) godzin by móc zgłębiać tajniki gry.
Więc o co kaman ludzie?
przecież ta gra jest naprawdę nudna po jakimś czasie, a map z klimatem jak na lekarstwo.
Najelepsza mapka to początek gry i plaża przy pełni księżyca.
W takim klimacie twórcy powinni utrzymać grę, a nie ciągłe jaskinie,lochy,dzungle i inne ustrojstwa znanne z diablo.
Klimat gry jest nierówny:raz ciekawa mapka, póżnie lochy,podziemia,piramidy inne gówna.
W sumei co kto lubi, ale jest masa innych tytułów nie tylko rpg na rynku i po paru miesiącach odkąd rzuciłem ten uzalezniający syf nei jestm w stanie zrozumieć WAS którzy wciąż ćpacie tego narkotka.

ocenił(a) grę na 10
astral_dream

Ja nie wiem jak ty się o endgame możesz wypowiadać jak utknąłeś na t4 gdzie np. Ja nie będąc prosem zaczynam od T3 po skończniu fabuły. Dlaczego zakładasz od razu że nie mamy życia poza tą grą (gdzie jak wspomniałem ostatnia liga w którą grałem więcej była z 6-9 miesięcy temu i akurat się z pierwszym lockdownem pokrywała xd a też ogormnie dużo czasu na to nie poświęcałem). Czemu w to gramy pytasz? Temu że np. Ja cholernie lubię wyzwania i a ta gra nagradza mnie satysfakcję gdzie po miesiącu gry jestem niezabijalny (jak padam to z powodu laga albo swojego błędu). Endgame w POE nudny? A no tak, opinia kogoś kto ledwo go poskubał. Jak tam masz od każdej mechaniki osobny sektor endgame - lubisz tower defence? Leć Blight, lubisz bieganie na czas? Leć deli albo Breach albo legion, lubisz planowanie? Leć poramidę albo to z Jun (no te zależności itd) lubisz bossów? Świetnie - każdy z trybów wyżej i inne nie wymienione mają swoich unikalnych a dodatkowo masz 4 conq, Sirusa, Shapera i Eldera (a przed nimi po 4 strażników na jednego) no i Maven jako ten boss ostateczny. Jeśli to jest nudne i monotonne to ja nie wiem co nie jest, nie mówiąc że każdy z nich ma inną mechanikę a od niedawna można nawet z wszystkimi na raz walczyć. I uwierz, postać nie musi być dowalona -jest setki buildów dla początkujących które izi lecą do T16 a potem robią Sirusa do A6 - wystarczy mądrze grać. Pozatym mówisz że gra jest słaba bo wadami są dla ciebie jej podstawowe założenia o których wie każdy przed graniem w nią - no wybacz ale to jest troszke nadużycie bo drugiej takiej darmowej gry nie znajdziesz, nie ma, nie istnieje. I na koniec, jakimi latami? Zacząłem grać w 2019 i grałem w jednej lidze 2miech w drugiej 2miechy i w jednej 3miech i to nawet nie codziennie (zwykle po nw 2-3 godzinki jeśli już miałem na to czas). Startowałem (jak wspomniałem) okazjonalnie w innych ale to były krótkie epizody z zasady "o zobacze co nowego dodali".

ocenił(a) grę na 8
WTTW_FILM

Pozwolę sobie na małe sprostowanie mojego poprzedniego postu. A to z racji tego, że przysiadłem przy Poe naprawdę konkretnie i doszedłem do pewnych konkluzji. Na wstęp

ocenił(a) grę na 8
WTTW_FILM

Pozwolę sobie na małe sprostowanie mojego poprzedniego postu. A to z racji tego, że przysiadłem przy Poe naprawdę konkretnie i doszedłem do pewnych konkluzji. Na wstęp

ocenił(a) grę na 10
astral_dream

Ja niestety dalej czasu nie mam czasu ma grę.

Co do tabów, polecam kupić 1 pod sklep, 1 pod currency, 1 pod karty +może 2-3 na itemy i to styka.

Ewentualnie fragmenty/mapki i wszystko kupować na promkach. Więcej jest usless jak nie jesteś jakimś prosem czy innym grinderem. Sam bodaj stasha na mapki nie mam bo i tak jak grałem schodziły szybko.

No i jak za tyle kontentu to te max nw 70zł za stashe rozbite na jakiś czas gry to nie duża darowizna dla twórców za robotę, szczególnie że np. Takie EA za crapy woła po 300 w dniu premiery.

Trade jest niezbędny to oczywiste, dom aukcyjny w grze byłby git ale wtedy leciałby tak potężny grind że głowa mała - taki tip np. Że kupujesz tanie trashowe zbrojki i bronie na 6l od ludzi np. Po 5-6c (polecam szybko odświeżać i spamować bo to schodzi w sekunde ale da sie izi i tak kupić) potem wymieniasz u NPC na divine orby i cyk w zależności od kursu masz 10c, zbierasz tak 100div orbów i sprzedajesz w bulki po 15c zarabiając 10c. Z domem aukcyjnym byłoby to za łatwe bo nie tyczy się to tylko div orbów a w sumie wszystkiego. No i ceny by powariowały przez to. Tak więc wolę to co jest a jedynie mogliby to usprawnić. No i aktualny sposó pozwala ci na negocjacje ceny.

I miło wiedzieć że liga się kończy, kurde pograłbym ale mając czas (i to nie zawsze) raz na dwa tygodnie na jakąś gierke to nie widze sensu żeby nawet poe odpalać.

ocenił(a) grę na 8
WTTW_FILM

A dzięki za podpowiedz a propo tych divine orb. A co do stash tabów, to pewnie jak ktoś już ogarnia grę i nie zbiera wszystkiego co popadnie to i bez dodatkowych stashy by przeszedł, ale nawet selekcojnując gear schodzi duzo czasu na jego sosrtowanie. Im szybiej ktos leveluje to tym mniej mu te stashe sa potrzebne bo powioedzmy nei siedzi tyle czasu na mapach i nie zbiera wszystkeigo by pózniej to opchnąc . Ale powiem tak, różnica jaką odczułem gdy zacząłem trading była kolosalna, wręcz nie do opisania.
Drugi szok, mniejszy, ale za to odczuwalnie natychmiastowy było własnie po zakupieniu stashy. Właściwie mam teraz ich ponad stan, takż eokoło 200-300zł poszło. Ale w sumie nei żałuję, bo to jesli policzyć ile godzin spędziłem ostatnio przy tytule to się wydają jakieś grosze. No bo jeśli ktoś kupuje tak jak napisałes jakąś crapową grę od EA za 300zł i pogra w nia miesiąc a potem koniec zabawy to jest to wyrzucenie pieniezy w błoto. Ale co do staha od mapek to powiem Ci, że warto go kupić, naprawdę spróbuj. Pierwsza zauważalna rzecz jest taka, że jak masz map stash to możesz sobie ustawić w nim, że klikająć z altem na mapkę nie ląduje ona w katualnie otartej karcie, tylko dokładnie w map stashu. Do tego od razu jest przydzielona do konkretnego levelu i nazwy mapy, porządkowanie następuje automatycznie. Dla mnie ten stash jest na równi warty co stah do currency i działą dokładnie tak samo. A dla osób które sporo siedzą na mapach(bo być może więcej używasz innych mechanik typu expedition,delve, blight itd) to jest to must have. Żeby Cię nie skłamać uzbierałem na chwilę obecna około 1000 map(raczej grubo ponad) i w zasadzie nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy, bo tak szybko wpadały do stasha. Później takie mapy można opchnąc w bulkach. Oczywiście nie ma z tego jakichś kosmicznych pioeniędzy ale jak ktoś chce np 70 map(dany tier,dana lokacja) to sprzedajesz za 70c i jest sytuacja win-win, mapy nie przepadają ani u vendora ani wyrzucone, tylko zyskuje gracz od razu sporo map które będzie latał, a Ty masz dodatkowe chaosy. Ogólnie polecam. Dużym plusem dodaktowych stashy jest dla mnie fakt, że dają poczucie porządku i spokoju. Gra wtedy nie ejst nerwowa, bo możesz dokładnie sprawdzić co masz bardzo szybko, możesz uzbierać tego tony, no i są takie wrażenia wizulane i zadowolenie,. to takie kolekcjonowanie. Tylko częśc map sprzedałem, do nowej ligi wszystko pójdzie w standard, ale to i tak nie ma znaczenia. W czwartek o 22 start nowej ligi i chcę znów poczuć, że stash jest czyściutki i zaczynam zabawę od nowa. Ale tyle godzin co w tej lidze to już na pewno nie spędze, naprawdę to była syzyfowa praca. Teraz mam nadzieję zrobić konentent dużo, dużo szybciej. A druga sprawa, że też nie bede miał tyle czasu jak do tej pory.

ocenił(a) grę na 10
astral_dream

Znaczy ja zwykle i tak mam kilka pustych stashy to odkładam tam mapki, w pewnym momencie zbieram i tak tylko T14+ więc wywalone, jak się uzbiera jakiś innych albo mi zostaje a mam już je zaliczone to rozdaje nowym bo 20c w te czy w te mi różnicy nie robie w późniejszej etapie gry. Co do zbierania, to pewnie już ogarniasz. Polecam obczajać poe ninja i na podstawie cen zbierać tylko to co jest coś warte. Nw jak jest teraz ale co do izi zarabiania jak jeszcze grałem to najlepszy moim zdaniem poza guardianami, elderem (polecam zabijać pod farme watchers eye i albo otwierać z nadzieją na potężny zysk albo sprzedawać niezidentyfikowane też za niezłe sumy), shaperem i maven kontentem to świetny był też Heist gdzie dosłownie po tygodniu farmienia napadów miałem spoko postać postawioną.

Osobiście najwięcej bo jakoś 500ex wyciągnąłem z eldera i maven.

Siurusa nie często robiłem bo mi zawsze na mapce tam gre lagowało jak cholera kij wie dlaczego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones