PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608419}

S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci

S.T.A.L.K.E.R: Call of Pripyat
8,2 3 348
ocen
8,2 10 1 3348
S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci
powrót do forum gry S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci

Ciekawostka...

ocenił(a) grę na 10

Zauważyliście, że w grze nie pojawia się żadna kobieta? Żadnych wątków miłosnych, czy innego miżdżenia, jedynie walka o przetrwanie w hardcorowym świecie bez żadnych wątków pod publiczkę...czysta męska rozgrywka prawie jak w najlepszych filmach sensacyjnych tyle że w świecie gier.

ocenił(a) grę na 8
pi3tia

I to jest dziwne...

użytkownik usunięty
Freeman_10

Proste do wytłumaczenia.

Pomimo iż uniwersum Stalkera poza tłem historycznym Czarnobyla jest czysto fikcyjne, to rządzi się dość realistycznymi regułami jeżeli chodzi o ludzi.

Kobiety nie ciągnie na wojnę,a tym bardziej jeszcze pchanie się w miejsca jak zona.

Mnie za to interesuje jak z napięciem seksualnym radzili sobie stalkerzy siedzący w zonie powyżej paru miesięcy xd

ocenił(a) grę na 8

Z ostatnim zdaniem się zgodzę. Myślę jednak, że w takim miejscu na pewno znalazłby się jakiś alfons, który spokojnie szmuglowałby do zony dziewoje do towarzystwa.

użytkownik usunięty
Freeman_10

A co jest nieprawdziwego w stwierdzeniu na temat wojny i kobiet?Feministki pociskają bzdury, ale wojna dla kobiety zawsze wiąże się z ogromny ryzykiem.

Nie sadze, żeby proceder prostytucji był mimo wszystko opłacalny w Zonie.

Masa mutantów, która delikatnie mówiąc mogłaby by nagryźć taki "towar". Wojny frakcji, pewnie doprowadziłby też do bitewek o odbijanie sobie nawzajem kobiet. Dodatkowa kasa, na sprzęt i zabezpieczenia by chronić prostytutki, przed anomaliami.


Do tego, żadna normalna kobieta by się nie zgodziła, więc mielibyśmy do czynienia ze 100% czynem przestępczym, co też myślę mimo wszystko nie podobałoby się części frakcji.

Na pewno wojsku i Powinności. Wiadomo, że instynkty człowieka są silne, ale w przypadku paru frakcji wierzę, w jednak przekładanie pewnych ideałów, nad nie.

Przykładowo Powinność właśnie zarzekała się chronić całkowicie świat zewnętrzny przed zagrożeniami zony.

ocenił(a) grę na 8

Czy byłby opłacalny, nie mam pojęcia, nie znam się za bardzo na tym. Sprzęt by chronić przed anomaliami. Myślę, że one nie łaziłyby wte i we wte, bardziej zabunkrowano by całą ,,firmę" w jakimś bezpiecznym i łatwo dostępnym (dla ludzi oczywiście) miejscu. Żadna normalna kobieta by się nie zgodziła. A ty myślisz, że każda prostytutka zgodziła się na warunki w jakich pracuje? Myślę, że na świecie są gorsze miejsca, do których może trafić niż taka zona. Nikt nie pytałby je o zdanie, czy chcą, czy się boją, czy coś innego. Zapewne wojsku i Powinności by się nie spodobało, ale czy tak nie jest na świecie, że w jednym miejscu rozkwita nielegalna prostytucja a w tym samym miejscu komuś się to nie podoba? Na pewno znalazłoby się wielu chętnych, którzy skorzystaliby z okazji i utrzymywali ten biznes. W takim miejscu na pewno.

ocenił(a) grę na 7

Akurat na pytanie jak sobie radzili z napięciem nie ciężko odpowiedzieć.
Podobnie jak np. radzą sobie mężczyźni w więzieniach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones