ja też się zastanawiałem nad końcem, myśle że za dużo rzeczy nie było wyjaśnionych, np. nie wiemy ta naprawdę kim był Leslie, czy Kidman która mówiła na końcu nikt się nie wybudza była prawdziwa czy była projekcją Ruvika, czy sam Ruvik którego zabiliśmy był prawdziwy czy był projekcją Ruvika. A jeżeli mamy do czynienia z Twórcą serii Resident Evil, wszystkiego możemy się spodziewać, szczególnie 5 kontyynuacji.

Według mnie od Sebastian i pozostali policjanci zostali podłączeni do STEM dużo przed początkiem gry. Wszystko, co się wydarzyło, to była akcja zaplanowana przez "Firmę" (szefów Kidman) aby odsunąć Ruvika od kontroli nad STEM'em i zastąpienie go Lesliem. I tak się na końcu stało - Sebastian śpi sobie dalej, a nowym kontrolerem świata jest Leslie - czyli Firma odnosi sukces i może pracować na STEMie dalej. Ich dalsze działania to motyw na sequel :)

Natomiast ciekawi mnie moment, w którym Kidman próbowała zabić Lesliego. Czemu nie zrobiła tego wcześniej, mimo że miała ku temu okazje? Może wcale nie chciała tego zrobić, tylko sprowokować w Lesliem skrajną reakcję emocjonalną, żeby świat wokół niego zaczął się załamywać, a to sprowokowałoby Ruvika do zwiększenia aktywności?

Wydaje mi się, że Kidman, jako jedyna, od początku do końca wiedziała dokładnie, gdzie się znajduje, co robi i po co to robi. Potrzebowała pomocy Josepha i Sebastiana, ale nie miała skrupułów, kiedy tylko weszli jej w drogę.

Samą końcówkę interpretuję w ten sposób, że Sebastian ocknął się na króciutką chwilę, ale Kidman nie pozwoliła żeby się na dobre przebudził, bo być może ma do zrobienia w umyśle Lesliego jeszcze jakąś robotę.

Odpaliłam od nowa grę i twoja teoria teoria wydaje mi się bardziej prawdopodobna. Kidman ewidentnie jest w to jakoś zamieszana ale podobno jej losy poznamy w dodatkach DLC co strasznie mnie wkurza. Dodatki DLC to tylko dodatkowa kasa dla twórców a zazwyczaj i tak są bardzo słabe np. The last of us było super grą a dodatek taki sobie.

Jak wyjdzie ten DLC to pewnie w niego zagram, ale ogólnie mam mieszane odczucia co do płatnych dodatków, bo rzadko są warte pieniędzy. Ale np. do Dishonored czy Bioshock Infinite DLC były bardzo udane.

Też mnie się tak wydaje. Sebastian został uprowadzony jak też kilka innych osób do eksperymentów. Przynajmniej tak mi się wydaje sądząc po gazetach i listach zagubionych osób, które Seb ogląda kiedy jest w tej klinice w save roomie.

Właśnie zacząłem grać w "The Evil Within" około ilu godzin zajmuje ukończenie tej gry ?

15-17 zależy czy liżesz każdą ścianę

15 z większością znajdziek aczkolwiek to czas netto bo liczy tylko "dobre granie" jak np grasz i po 10 min w jakimś układzie zginiesz i tak np 2 razy to tych 20 min Ci nie policzy tylko 5 min jak 4 raz dobrze przejdziesz noooo chyba rozumiesz :P

Tak rozumiem, ale widzisz... poprzedni komentarz pisałem 16 lis 5:20, więc już ukończyłem tą grę :p.

W DLC mamy grać Juli Kidman

Mi to zajęło 13 godzin.
Odnośnie zakończenia.
No cóż.Nie jest ono jednoznaczne.
Ja sądzę jednak ,że mu się udało wydostać z tego koszmaru...

a grales na tym pierwszym poziomie trudnosci czy 2 ? Ja teraz sie rzuciłem na akumu. Dla mnie gra jest fajna ma świetną fabułę. Jest wymagająca i ogólnie niedoceniona. Jeden minus to silnik idTech 5 i doczytywanie tekstur, optymalizacja i grafika na poziomie rage wymahgajaca kompa 2 razy zbyt mocniejszego anizeli wyglada ten sam zarzut mam do nowego Wolfensteina. Gry wyglądają jak Rage a wymagaja kompa 2 razy mocniejszego. Moj staruszek Rage smigał na maksa a tu wogóle sie nie odpaliły na nim i musiałem zmienić kompa .

Na pierwszym, głównie dlatego,że ta gra jest strasznie niedopracowana i jeszcze bardziej utrudniłbym sobie tą rozgrywkę.
Nawet na tym 1 poziomie gra jest wymagająca.

Jak znam życie Bethesda cisneła

Zakończenie jest do kitu, spodziewałem się, że choć trochę się coś wyjaśni a tutaj nadal właściwie nic nie wiadomo.
Co do poziomu trudności to gra jest mega frustrująca, przy Alienie tego prawie nie odczuwałem bo w większości po prostu trzeba było się skradać.
W TEW jak nie ma amunicji to trzeba kombinować jak koń pod górkę, a czasem nawet i tego nie da się zrobić i trzeba się naparzać pięściami a to już jest mega przegięcie.

Dla mnie Alien 9/10, TEW 7/10, nie ta klasa IMO

P.S. Co do id tech 5 - beznadziejny silnik. Gry na nim kiepsko wyglądają

mam dysk SSD i7 i gtx690 z 4gb i 16 ramu i tez mi doczytywał tekstury kiedy np gdzies kamera popatrzyła

uroki gównianego silnika idTech 5

https://www.youtube.com/watch?v=_RZsY2GyWfM Na takie coś się natknąłem ostatnio. IMO bardzo dobrze i przemyślanie wytłumaczone. Gra powinna sama z siebie tlumaczyć ciut wiecej ale to też zostawili na DLC ;)

Seb i Joseph zostali wyciągnięci tam przypadkowo. Kidman od początku wiedziała co i jak a jej zadaniem było wyprowadzenie Lesliego. Z czasem dowiaduje się że Leslie ma zostać wykorzystany przez Mobiusa, więc postanawia go zabić. Dowiaduje się też od Ruvika, że ten chce go użyć na wydostanie się ze STEM. Leslie jest kompatybilny z Ruvikiem falami mózgowymi, dlatego że Leslie jak był mały widział jak mu zabijają starych. Od tamtego czasu jest w katatoni. Jednym z ludzi obsługujących STEM i pracujących w Mobiusie jest Mara, zaginiona żona Seba.

może późno odpisuję ale cóż...nie Mara, a Moira to raz po drugie w grze nigdzie nie jest pokazane dzieciństwo Lesiego, a Ruvika, który zabija rodziców...

Strach w grze zaden? To polecam na drugi raz zagrac z headsetm na uszach okolo polnocy przy zgaszonych swiatlach. Sama muzyka straszy