PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662462}
8,3 12 182
oceny
8,3 10 1 12182
Until Dawn
powrót do forum gry Until Dawn

Fabuła

ocenił(a) grę na 10

Ta gra posiada tak dobrą fabułę że myślę iż film na jej podstawie byłby świetny

Pawel4323

To gra z rodzaju tych, które są traktowane jak filmy tworzone przez graczy (chodzi o dokonywanie konkretnych wyborów w trakcie). Tak było wcześniej z "Fahrenheit", "Havy Rain" i "Beyond: Two Souls".

ocenił(a) grę na 10
Pawel4323

Prawda jest taka że ta gra jest każdym horrorem typu ,,Przyjaciele w lesie doświadczają strasznych rzeczy" tylko z trochę lepszymi zwrotami akcji. Więc jak chcesz obejrzeć film o tej grze to weź chociażby ,,Evil Dead" i jesteś w domu.

Pawel4323

Obejrzyj Dom w głębi lasu. Wtedy będziesz miał definicję całego gatunku.

ocenił(a) grę na 9
Pawel4323

Długa jest ta gra ?

ocenił(a) grę na 9
Meija17

Chyba między 7 a 9 godzin. Zależy od tego jak bardzo dokładnie się eksploruje i szuka totemów, wskazówek itd.

Ogólnie jest mnóstwo filmów o podobnej fabule, np. ,,Pod powierzchnią", ,,Wzgórza mają oczy", ,,Piątek 13", ,,Zejście", ,,Teoria zabijania", ,,Zapach śmierci" itd. itd. Tyle, że mało jest dobrych filmów, większość jest strasznie... słaba (delikatnie ujmując).

ocenił(a) grę na 9
Kamloo

a w jakiej jest cenie ?

ocenił(a) grę na 9
Meija17

Dużo (jak na grę), bo od 210 zł do 290 zł. Ale to ekskluzywna gra na PS4, więc nie ma się w sumie co dziwić cenie.

Pawel4323

Wydaje mi się, że ciężko byłoby zrobić film dokładnie jak gra. Przede wszystkim jej długość.

ocenił(a) grę na 10
Pawel4323

Bardziej co do tej fabuły to nie chodzi mi że grupa nastolatkow sama w lesie blabla itd tylko użycie kryptydy bo ogólnie za mało jest dobrych filmów o takich stworach a szczerze mnie fascynują tego typu historie

ocenił(a) grę na 8
Pawel4323

A przypadkiem ta gra nie jest na podstawie filmu efekt motyla ???

1997wiki

Nie, z filmem nie ma praktycznie nic wspólnego poza samym "efektem motyla" czyli konsekwencją dokonywanych wyborów :)

ocenił(a) grę na 8
pauers

To jednym słowem jest na podstawie "filmu" ale nic ma ma wspólnego z grą.

1997wiki

Ehhhh. Ta gra nie ma nic wspólnego z filmem "Efekt motyla".... Pojęcie "efektu motyla" istnieje samoistnie i jest wykorzystywane w tej grze. To natomiast, że był taki film nie ma tutaj żadnego znaczenia :)

ocenił(a) grę na 8
Pawel4323

A po cóż film skoro ta gra ma w sobie więcej filmu niż gry i jeszcze można przerobi kilka różnych, innych wersji? :P Po za tym większość kinowych ekranizacji gier jest słaba.

ocenił(a) grę na 8
Slovianka

Ta gra ma ponad 1000 różnych zakończeń więc...

1997wiki

Gra ma tak na prawdę tylko 9 zakończeń. Prędzej powiedziałbym, że można ją przejść na 1000 sposobów.

Pawel4323

Fabuła niczym nie różni się od typowych slasherów/monster movies, więc film by się raczej nie wybił.

Ziomaletto

Zgadzam się zupełnie. W grze najfajniejsza była... sama gra. Chodzi mi o wybory dokonywane przez graczy, które wiązały się ze sobą i rzeczywiście miało się wpływ na fabułę. W żadnej innej grze ten wpływ nie był tak istotny jak tutaj. No, może w Heavy Rainie, ale Heavy Rain to zupełnie inna półka, postawił on poprzeczkę bardzo wysoko i taki Until Dawn nie dorasta mu nawet do pięt. Jednakże w porównaniu do gier Telltale'a Until Dawn sporo zyskuje. Tam mamy jedynie złudzenie tego, że kierujemy fabułą gry. Jeśli dana postać ma umrzeć, to i tak w końcu umrze, niezależnie od nas.
Jednak jeśli już mówić o fabule, to fabuła Until Dawn jest tak oklepana, tak przewałkowana... Gra opiera się na wątkach, które już zbyt wielokrotnie były wykorzystywane w popkulturze: grupa nastolatków, szalony morderca w masce, straszne filmiki, przerażające wybory (zupełnie jak w "Pile"), motyw efektu motyla, czy nawet sama postać Wendigo. Technicznie wyszło cudeńko, natomiast fabularnie wyszedł odgrzewany kotlet.

elfka77

Dla mnie: "za mało gry w grze". Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) grę na 9
elfka77

Dla mnie ten ,,fabularny kotlet" był najzwyczajniej w świecie strawny :D

Początek gry i sama jego koncepcja jest tak oklepana, że pozdro. Ale im dalej w las tym lepiej - tj. mi osobiście przypadły do gustu te wszystkie nawiązania do Piły, Piątku, Ringu, Poltergeista, no cudactw wszelakich. A poza tym - gra sama w sobie miała kilka mocnych punktów w stylu: ,,Myślałeś, że będzie jak w >> Pile << ? Obrót o 180 stopni!". Szkoda, że taki porządny zwrot akcji był niestety tylko jeden, ale imo i tak fajnie to zostało rozegrane.

Subiektywne odczucia zależą chyba w głównej mierze od tego, na ile kto jest w stanie znieść takiego frankenstaina zbudowanego z najróżniejszych klasyków gatunku.

użytkownik usunięty
elfka77

W żadnym razie nie odgrzewany kotlet (nienawidzę takiego określenia), gra bawi się tymi wszystkimi horrorowo-slasherowymi schematami i widać że scenarzysta zwyczajnie kocha ten gatunek

ocenił(a) grę na 8
Pawel4323

Genialny film klasy B, który po latach wspominałaby garstka zapaleńców :D

Pawel4323

Nie ma potrzeby. Ale nie obraziłbym się na sequel.

ocenił(a) grę na 8
grzegorz_cholewa

Zgadzam się w 100% - gra świetna choć krótka. Na pewno przejdę ją jeszcze raz żeby zobaczyć inne zakończenia. A tak abstrahując już od samej gry to w sieci znalazłem takie "coś":
http://gry.onet.pl/recenzje/until-dawn-recenzja-playstation-4-slabiutko-oj-slabi utko/5lzfn4
Czytając tego typu "recenzję" zastanawiam się tylko kto płaci za pisanie podobnych wypocin. Szkoda nawet to komentować jak i autora. A tak już ode mnie - co prawda Heavy Rain to nie jest. Odnoszę wrażenie, że nawet UD nie starało się przebić konkurenta. Mimo to jest na prawdę świetnie. Dobrze się bawiłem. Wybory (nawet pozornie błahe) mają swoje konsekwencje. Może mały minus za ciągle te same lokacje ale nie były one zanadto męczące. Polecam każdemu kto lubi interaktywne filmy.

Pawel4323

To jest interaktywny film więc robienie jego skróconej wersji w formie normalnego filmu nie miałoby dużo sensu.

Czy ta fabuła jest aż tak dobra?? Until Dawn bardzo mi się podobał ale fabuła składa się po prostu z całkiem sprawnie sklejonych scenariuszy 2-3 filmów.. posiada poza tym również parę dziur. Może wydaje Ci się tak dobra bo ostatnio większość hollywoodzkich produkcji ma tak strasznie żałosne scenariusze.

CZacza

Until Dawn bije Heavy Raina i to praktycznie pod każdym względem.

transformers567_fw

Czy ja wiem.. ale to wszystko i tak raczej subiektywna opinia, a nie fakt.

CZacza

No pewnie, że nie jest to fakt. To moja subiektywna ocena. Ja tam żadnych dziur nie zauważyłem w UD, przynajmniej nie rażących a w HR już tak. Np. To, że SPOILER Wcielając się w mordercę w sklepie w tego zegarmistrza, jego myśli nie zgadzają się z jego tożsamością. Myśli będą szczere, a nie że pomyślał sobie "co to za hałas, pójdę to sprawdzić", skoro to on skasował tego faceta.

transformers567_fw

A w until dawn masz chatkę dla gości oddaloną o 40 kilometrów od domu..

CZacza

Co w tym takiego dziwnego ? Jakbyś miał własną górę a na niej dom to sam byś decydował w jakiej odległości ma być chatka. Tak wybudowali i tyle. Gdzie to miało być ? Na szlaku ? Przecież pamiętajmy że w górach nie wszędzie można sobie budować, muszą być warunki do tego. Pozatym, pamiętajmy że Mike i Jess trochę pobłądzili miejscami - niejednokrotnie coś zaczynało ich gonić, lub robili sobie głupie żarty przez co trochę zmieniali trasę.

Możliwe również, że musieli iść na około przez to, że pogoda była fatalna. W którymś momencie Mike coś gadał, że część trasy została zasypana i, że rodzice Josha mogliby załatwić im odśnieżanie czy coś.

transformers567_fw

Chatka jest tak daleko żeby rozdzielić bohaterów.. Jak sobie to wyobrażasz.. Zapraszasz gość w zimę do swojego domu.. wszystko fajnie ale pora iść spać ..no to zapraszam do 40 kilometrowego spaceru w nocy.. podczas śnieżycy.. Bardzo prawdopodobne..

Możesz tak uważać.. moim zdaniem baardzo naciagane..

CZacza

Nie powiedziałem że to nie jest naciągane. Zwróciłem uwagę tylko, że sama chatka aż tak daleko nie była, jeśli odejmiesz zwiedzanie kopalni, zmiany tras przez głupie żarty, oraz fakt, że musieli prawdopodobnie iść na około. Pozatym, czepianie się takich rzeczy jest czepianiem się na siłę moim zdaniem. To tak jakby się czepiać, że niemożliwym jest by w środku miasta zbudowano więzienie dla przestępców (Arkham City). Że tak blisko obok nich. Gdzie, to zbiry mają cały arsenał broni, trucizn, rozpylonych gazów śmierci itd...

Oprócz tego, pamietajmy że gra powstała na bazie filmów klasy B, a one specjalnie są czasem naciągane.

transformers567_fw

Że tak blisko mieszkańców miasta, chodziło mi *

transformers567_fw

Luzik.. a heavy rain gdzie ma luki ?? Zgodzę się że Until dawn jest mocno inspirowane filmami klasy B.. Chodzi mi o to że filmy klasy B nie mają tak niesamowitej fabuły żeby ją porównywać (jako lepszą) z Heavy rain.. moim zdaniem chociaż gra rozczarowuje to fabuła jest całkiem spoko..

CZacza

Wiem wiem, ale chodzi mi o to, że w UD świetnie to przedstawiono i o wiele wiele lepiej iż większosć filmów gatunku. Fabuła była całkiem zakręcona. Nie był to film typu. "Przyjeżdżają gdzieś, atakuje ich potwór/morderca i cała reszta filmu skupia sie na ukazaniu walki o życie, którą albo przegrają albo wygrają. Tutaj (Until Dawn) fabuła cały czas ewoluuje, pozatym zgrabnie bawi się schematami.

transformers567_fw

Zaczyna się że przyjeżdżają, atakuje ich potwor / morderca, ale fabuła się zmienia. Cała intryga z Joshem jest świetna, twórcy cały czas nas zaskakują i zmieniają tropy. Ktoś się spodziewa, że to Josh za tym stoi ? To go zabijemy na początku. Wtedy się kończą domysły. Te lekcje u psychiatry idbywają się z morderca ? Masz rację, ale zaskoczymy cię że wszystko to, to iluzja w głowie mordercy. Już nie wspominam o intrygach z duchami/tablicą ouija oraz Wendigo (Hannah Beth), które rozwaliły system.

transformers567_fw

Zgodzę się na filmy klasy b .. całkiem zgrabnie złożona fabuła.. Osobiście jestem fanem tej gry.. chodzi mi głównie o to że Heavy rain to niedoceniona rzecz

transformers567_fw

Zgodzę się z Tobą.. ale sam przyznaj że pojawienie się gościa z miotaczek ognia który istnieje tylko po to żeby wszystko wyjaśnić i za chwilę zginąć to dość tani chwyt..

CZacza

Zgadzam się. Chwyt tani. Osobiście trochę mnie zdziwiło, że bohaterowie od razu mu uwierzyli, na zasadzie "aha, to spoko uciekajmy" zwłaszcza, ze jeszcze chwilę wcześniej uważali go za psychopatę mordercę. Lepiej by to wyszło, gdyby przyniósł ze sobą głowę Wendigo, wtedy by było autentyczniej, bo bohaterowie mieli by dowód przed oczami. Brak wyboru uratowania go był bez sensu. Prawda, pojawił się i zniknął.

transformers567_fw

Również szkoda, że w Chapterze 4 nie można było go zastrzelić, tak by nie mógł powiedzieć bohaterom o tych istotach. Wtedy dowiedzenie sie za pierwszym razem byłoby opcjonalne.

transformers567_fw

Chociaż tak naprawdę to ten giść odegrał dużą rolę i przewijał się przez całą grę. Był w epilogu, episodzie 1, 2 potem z Emily w tych jaskiniach i jeszcze potem opowiedział, poszedł z Chrisem i dopiero zginął.

transformers567_fw

Grał rolę jako zmyłka ..ale ja od razu wiedziałem że to nie on zabija

CZacza

No tak. Ale początkowo można go było pomylić z tym mordercą. Te ujecia na rękę z nożem.

transformers567_fw

Może to tylko ja.. ale byłem pewien że I małolat i koleś z miotaczem ognia to zmyłka

transformers567_fw

To by była lekka przesada.. gamonie którzy by go zabijali bez pytania .. bo niby zabił Jess .. nie wiedzieli by co się dzieje

transformers567_fw

Albo uratował ich przed atakiem wendigo i jednego zabił.. W ogóle koleś niby poluje na nie całe życie a ginie jak ciapa.. po tym jak z chrisem poszedł

CZacza

Znaczy wiesz, że zginął to był przypadek - rozproszył się Chrisem. Pozatym to tylko człowiek, a te bestie były wyjątkowo bystre. Nie był to robot, co miał zaprogramowaną samoobronę. Pozatym walczył na otwartym terenie. Ciężej się tam bronić.

transformers567_fw

Ale jedna rzecz się na pewno udała twórcom - nawet gdy wszyscy przeżywają to gra jest i tak wyjątkowo makabryczna i krwawa. Śmierć sióstr, Josh przecięty na pół, sesje Dr Hilla (te dalsze), Josh jako Wendigo wcina głowę tego gościa, rozszarpany wilk w Sanatorium, śmierć gościa z miotaczem, mocne sceny wizji Josha w jaskiniach, odcięte głowy sióstr.

transformers567_fw

.. no i scena z jeleniem.. No to jest subiektywna rzecz mnie tak zwane "gore" nie rusza

transformers567_fw

Trochę to naciągane.. on złapał (nawet nie zabił) kilka tych bestii i przy pierwszym spotkaniu ginie ??? Słabo :p

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones