Na wiejską parafię, która jest miejscem resocjalizacji dla więźniów, trafia neonazista Adam. Na miejscu poznaje jeszcze dwóch przestępców odbywających tu karę, Araba - terrorystę i byłego tenisistę - alkoholika. Jednak najbardziej zdumiewającą postacią wydaje się być gospodarz, pastor Ivan. To właśnie między Ivanem i Adamem rozegra się wciągająca próba charakterów. Czy zły do szpiku kości człowiek może być niewrażliwy na bezinteresowne dobro?
Fabuła jest niezwykle szalona, a postaci nieszablonowe, wielobarwne i zróżnicowane. Wydaje mi się, że produkcja ta łączy w sobie jakby pastiż filmów psychologicznych, czarną komedię, dramat i film obyczajowy. Do tego dochodzi masa zwrotów akcji, niczym w dobrym thrillerze. Niby obraz kończy się happy endem wzorem...
Ciekawy, zaskakujący, nietypowy, zabawny, kilka razy nie wierzyłam w to co się dzieje,
zdecydowanie polecam :)
Bardzo mnie ten film zaskoczył. Początkowo miałam problemy z jego interpretacją, ale oryginalność i humor w nim zawarty, uwiodły mnie już od pierwszego spotkania. Film oglądałam później jeszcze dwa razy i uważam, że pod pozorem takiej "głupawki" kryje się tu genialne kino. Z dowcipem, z przesłaniem, z ciekawą grą...
Przyćmił samego Madsa. Śmiem twierdzić, że nikt nigdy tak perfekcyjnie i sugestywnie nie zagrał "dresa". Chyba musiał wniknąć w to środowisko, bo swoją rolę odegrał mistrzowsko.
Mam prośbę, jest to mój ulubiony film i szukam już dłuższy czas czegoś podobnego. Czy mógłby mi ktoś pomóc? Kino równie ironiczne, zaskakujące, niesamowite, z wieloma płaszczyznami interpretacji. W skrócie z wyraźnym przerostem treści nad formą :-)
Eh i do tego z taki happy endem... Jabłuszka są idealne, ale zna...