"Pasja" to film o ostatnich 12 godzinach z życia Jezusa z Nazaretu. Zaczyna się w ogrodzie Getsemani, w którym Jezus (James Caviezel) modli się po Ostatniej Wieczerzy. Opiera się pokusom Szatana (Rosalinda Celentano). Zdradzony przez Judasza Iskariotę (Luca Lionello) zostaje aresztowany i zabrany do Jerozolimy, gdzie arcykapłani oskarżają
Czy obraz pasji Jezusa, nie jest idealnym odzwierciedleniem sensu naszej egzystencji?
Poświęcenie dla każdego człowieka jest naszą misją i powołaniem.
Czy jasno nie wynika z tego Boskiego poświęcenia, że tylko to jest prawdziwym celem naszego
życia?
Mysle ze zaden dotad film biblijny nie oddal tak wiernie meki Chrystusa!Gdy go ogladalam,pekalo mi serce!I zaden dotad film biblijny nie dawal takiej nadziei na koniec zla!Bo po kazdej burzy musi wkoncu wyjsc slonce!Jezus jest tym sloncem!
Że to takie tam sobie skarcenie jak klaps na dupę? Tak to niestety musiało wyglądać, jeżeli wierzymy, że to się wydarzyło