film

Rozpustnik

The Libertine
2004
1h 54m
6,9 27 749
ocen
6,9 10 1 27749
5,2 4
oceny krytyków
Hrabia John Wilmot wiedzie życie pełne rozpusty i wszelkich używek, a w swoich utworach literackich nierzadko ośmiesza samego króla. więcej mniej
Rozpustnik zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Rozpustnik
Zwiastun nr 2
Rozpustnik
Zwiastun nr 1
nr 2 2009-11-16T11:44:41 https://fwcdn.pl/webv/58/88/15888/thumbnail.15888.4.jpg https://fwcdn.pl/video/114904/the_libertine__2004__trailer.360p.mp4

Wiek XVII nie miał większego literackiego talentu i bardziej bulwersującego skandalisty w jednej osobie. John Wilmot (Johnny Depp), hrabia Rochester, sławę rozpustnika na dworze angielskiego króla, Karola II (John Malkovich), zyskał sobie bluźnierczymi sztukami i życiem pełnym erotycznych i awanturniczych ekscesów. "Rozpustnik" to historia ostatnich lat życia największego buntownika czasów przed Jamesem Deanem.

boxoffice
$10 852 064 na świecie
$4 835 065 w USA
$6 016 999 poza USA
na podstawie
dystrybucja
Monolith Plus
studio
Weinstein Company, The (przedstawia) / Mr. Mudd (produkcja) / First Choice Films 2004 / więcej
tytuł oryg.
The Libertine
inne tytuły
Film kręcono na wyspie Mann w Londynie, Montacute, Stow-on-the-Wold, Woodstock, Charlecote, Cornwall, East Molesey, Hatfield (Anglia, Wielka Brytania) oraz w Tretower Court (Walia, Wielka Brytania).
John Malkovich, który grał Wilmonta (hrabiego Rochesteru) w Steppenwolf Theatre w Chicago uznał, że zrobienie z tej sztuki filmu to dobry pomysł i zasugerował do roli głównej Johnny DeppJohnny'ego Deppa, ponieważ Wilmont zmarł mając 33 lata, a Malkovich miał już wtedy 44 lata.
Od powstania pomysłu nakręcenia "The Libertine" do premiery minęło 9 lat. Do tak długiej realizacji przyczyniła się między innymi niekorzystna dla filmowców zmiana w brytyjskim prawie podatkowym.
Tytułowy rozpustnik to John Wilmot, XVII-wieczny poeta, przyjaciel króla Anglii – Karola II. Wilmot zasłynął zarówno jako genialny poeta, jak i  – a może przede wszystkim – jako perwersyjny i zepsuty libertyn, którego burzliwe życie stało się kanwą tej opowieści. Sam Wilmot bowiem, w którego rolę wcielił się znakomity Johnny... więcej
"Rozpustnik" to film bardzo wyrazisty, przez co nie jest przeznaczony dla każdego. Na jednej osobie główny bohater wywrze ogromne wrażenie, inna natomiast stwierdzi, iż zuchwały artysta ze względu na niektóre modele swoich zachowań nie powinien być znany szerokiej publiczności. Produkcja ta pozostaje jednak w pamięci na długo, ponieważ... więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Czy nie można było tytułu przetłumacz dosłownie czyli Libertyn?, przecież to pojęcie jest powszechnie
znane. W programach tv pojawia się pod hasłem właśnie jako Libertyn

Oglądając film, możemy zadawać sobie pytanie: Cóż to za sztuka, która rozwścieczyła nawet tak liberalnego władcę, jak Karol II? Dlaczego John Wilmot zdecydował się ją wystawić, doskonale zdając sobie sprawę, że przekreśla to jego dworską karierę?

Ponieważ film poprzestaje na pokazaniu fragmentu przedstawienia, nie...

więcej

Kreacji, którą stworzył Deep mamy z założenia nie polubić. |Myślę, że kwestia, którą wypowiedział w swoim prologu jest swoistym wyzwaniem. "Jestem świnią, czy więc potraficie dojrzeć we mnie coś więcej niż erotomana i alkoholika?". Ja polubiłam hrabiego Rochestera. Polubiłam też cały film. Nie tylko za dobrą muzykę,...

więcej

Film wymagający

ocenił(a) film na 9

...w którym Depp objawił mi się na nowo. Myślałem, że po obejrzeniu jego "Piratów z karaibów", "Arizona Dream", czy nawet "Marzyciela" mam go wypisanego tak jak chce, tak jak gra, jakim jest aktorem. Brednie. Dopiero po "Rozpustniku" widzę Johnnego Deppa w okazałości, ale nie pełnej - mam nadzieję, że kiedyś w ów...

Problemy erotomana.

ocenił(a) film na 5

Jest teatr w teatrze, wyuzdanie, ale nie ma erotycznego magnetyzmu, jest za to coś jak u Fredry w XIII księdze "Pana Tadeusza". Mnie mierzi postać głównego bohatera, bogatego erotomana i grafomana, który próbuje czasem filozofować, co jest dość żałosne. Sam film został poprawnie "uczyniony", ale Depp mi tu nie pasuje....

więcej