To nie shrek ani szybcy i wsciekli. To bajka dla dzieci i całkiem udana. Była fabuła, był humor, Były kolory. czego wiecej oczekiwać od bajki dla dzieci. Tylko tego żeby im się podobało... i im się podobało, mi też.
Głównego bohatera nie idzie polubić. Miś przypomina kogoś z innej bajki (nawet ten sam aktor dubbinguje). Przedstawiony świat jakby zamarł - nie tętni życiem jak w Zwierzogrodzie. Żadna podstać nie jest śmieszna ani nie mówi nic mądrego. A cały plan złego pomimo iż nie głupi (w temacie gazów) to sprowadzony do i...