Dokładnie :D
Również dałem 2.
Mam zwyczaj oglądania każdego filmu do końca. Ten męczyłem na 4 razy. W sumie ponad tydzień zajęło mi obejrzenie tego dzieła.
Mnie się nie udało zasnąć. Film praktycznie cały czas trzymał w napięciu i ani przez chwilę nie przyszło mi do głowy by go sobie odpuścić. Pewnie to kwestia gustu, nastawienia, czy też oczekiwań, ale chyba trochę przesadzacie. Zasnąć to można np. na "Władcy Pierścieni", gdzie parę osób wybiera się na 3 godzinny spacer z pierścieniem albo na "Odyseji kosmicznej" Kubricka, ale nie na Cargo.
Niepowtarzalny klimat, świetne dekoracje, klaustrofobia oraz wszechogarniający ziąb. Jedyne do czego można się przyczepić, to do przeciętnego aktorstwa i faktu, że temat podjęty przez twórców nie został w pełni wykorzystany. Nie ukrywam, że liczyłem na trochę więcej, ale w konsekwencji nie było trak źle. 6/10