jedyne co jest przyjemnego w tym filmie to muzyka podchodzi troche pod Gabriela, ale obraz
o jejku... jedyne co sie cisnie na usta "co to ku... mialo byc" i pytam sie jak taki gniot moze
miec ocene 7.7 ?????
Ma dobre przesłanie i dużo się w nim dzieje. Gra Willis'a i Bellucci są niewątpliwie tutaj minusem. Muzyka chyba została skomponawana przez Zimmermana. Jednak uważam, że film nie załuguje na więcej niż 7/10.