Propsy dla Bogiego, że w tych kłębach dymu papierosowego wyczuł jakiekolwiek perfumy. Bohaterka chyba nieźle się musiała nimi oblać ;p No i jak powszechnie wiadomo palenie upośledza zmysł węchu, a nie ma chyba ani jednej sceny, w której Bogart nie odpala papierosa.