Po raz kolejny nie rozumiem dlaczego za taki majstersztyk aktorski omija kogoś nagroda i jestem tym cholernie rozczarowana. Sigourney zagrała podrostu znakomicie, przykro że nie została doceniona.
dla mnie w ogóle z tym filmem jest dziwna sprawa- jest taki mało "popularny" (czy grano go w jakimś kinie?), mało kto o nim słyszał. Ja sama dowiedziałam się o nim tylko dlatego, że gra tam jeden z moich ulubionych aktorów. Zmierzam natomiast do tego, że jest to naprawdę dobry film, według mnie niedoceniony
Mam podobne zdanie. Sean Penn został obsypany nagrodami za film " Sam" a przecież role i jego i Sigourney był podobne, i obie na wysokim poziomie.
Zgadzam się. Sigourney była niesamowita, stworzyła jedną z lepszych kreacji moim zdaniem w historii kina....
wątpie, żeby gdziekolwiek go grano-mało tego, żeby znaleźć dvd z filmem musiałam szperać po internecie-znalazłam go tylko w dwóch sklepach.