Cztery obce sobie osoby przyjeżdżają do hotelu Każda w innym celu
Budynek skrywa sekrety, które tragicznie splotą ze sobą losy gości
Ze strzępków wspomnień odkrywamy kto jest kim tak naprawdę
Im więcej o nich wiemy tym bardziej zbliżamy się do szalonego finału.
Film jest trochę teatralny, trochę artystyczny i dość brutalny.
Mi się podobał Choć przyznaję, że gdyby nie Jeff Bridges byłaby gwiazdka mniej ^_^