właśnie wróciłem z kina. Popieram Przedmówcę 100% Film REWELACYJNY! i nie tylko jeśli chodzi o polską kinematografię. Poza świetnymi zdjęciami, grą aktorów, uczy historii, patriotyzmu i buduje wiarę, dlatego nie będzie się podobał liberalnym pustakom. Ode mnie 10/10 i tyle w temacie!

człowieku, czy ty na pewno byłeś na tym filmie? Ten film to kicz. Uczy umierać za ojczyznę, ale nie uczy za nią walczyć. Hoffman niczego się od Sienkiewicza nie nauczył. Widziałeś w tym gniocie jakiś drugi plan aktorski poza Ferencem? A czy w życiu oglądałeś choć jeden film wojenny ze peany walisz nad perspektywą gruntową (kamera w momencie scen walki chyba leży na ziemi i w efekcie czego nic nie widać). Jedyne w czym nie zełgałeś to Szyc i Urbańska, ale nie mieli szans uratować gniota. Acha i standardowo klecha co 5 min (mierzyłem z nudów czas) pojawia się na ekranie. Linda poległ z rolą Wieniawy (cudowna postać nota bene), ale nawet nie wiem czy to była jego wina. Dostał durny scenariusz to zagrał jakby kij połknął.

Każdy ma inną opinię. :) Mi się ten film podobał. Spodziewałem się, że gorzej wyjdzie ale wyszedł ponad moje oczekiwania. Wielki krok dla Hoffmana z tym 3D i warty zaryzykowania któremu sprostał. :) Co prawda nie ma tyle akcji i najwyższego poziomu kręcenia ale ogląda się go bardzo przyjemnie i człowiek wciąga się w niego. Twoja ocena działa na mnie przerażająco i przez takie osoby jak Ty ten film ma strasznie niską ocenę. :D

z 3D sprostal? a w trakcie walk gdzie kamera latala jak glupia widziales cos? w wielu takich scenach nawet nie wiem co bylo bo byly rozmazane... rozbawila mnie walka na szabelki gdzie Szyc walczyl z drugim oficerem polskim: zaczeli, pare sekund cos pomigalo a pozniej szyc stal z szabla a drugi z pistoletem... Tak wiekszosc dla mnie scen wygladalo. Pomijam ze dla mnie zblizenia na twarze bohaterow a najbardziej na urbanska w 3D marnie wyszlo. Niestety musza jeszcze popracowac nad warsztatem

Może mieli jakiś słaby projektor, u mnie wszystko było ok. Nie przesadzajmy.
Film dobry, myślałem, że to będzie kolejny gniot, a wyszło całkiem fajnie.

ja tam w walce Szyca z drugim oficerem wszystko widziałem więc chyba faktycznie oglądałeś wersje na jakimś spieprzonym projektorze

kicz to twoja Bitwa o Los Angeles a dobre filmy zostaw w spokoju. Nie wiem czy w ogóle wiesz jak wyglądał i przede wszystkim jak się zachowywał Wieniawa, że uznałeś że Linada poległ. Niby jak inaczej miał zagrać? jak w teatrze na maksa pokazując każdą minę i eksponować wyrazami twarzy emocje jakby grał w pantomimie? Grał żołnierza, oficera a nie dramaturga. no i widze że mamy tu wielkiego przeciwnika kościoła no ale pomijając ten fakt to Polacy w tamtych czasach byli bardzo wierzący i wiara wiele znaczyła w ich życiu i tego nie zmienisz.

Hans, idź najpierw zobacz ten film i mu się przyjrzyj, a dopiero potem udawaj dyskusję. Wiesz w ogóle kto to był Wieniawa? Najpierw poczytaj sobie coś z tego okresu, później udawaj znawcę.
Wiary w tego gniota nie mieszaj.

moim zdaniem każdy ma prawo do swojej subiektywnej oceny i polemika na zasadzie - "oglądałeś chyba inny film" itp. nie jest żadną polemiką...Każdy z nas ma prawo do własnych odczuć, tym bardziej, że nie każdy z nas jest ekspertem od oceniania scen batalistycznych, czy też konstrukcji fabuły. Oczekiwania były różne i wrażenia są różne co widać w komentarzach i ocenach.

Nie ukrywam również, że budzi moje zdziwienie, iż niektórzy po obejrzeniu filmu wystawiają notę 1. Takie oceny pasują raczej do amerykańskich "gówienek" klasy C o facecie co lata z siekierą po lesie i odcina kończyny ludziom, a nie do filmu który nawet jeśli nie sprostał oczekiwaniom to nie zasługuje na aż tak niskie oceny.

no właśnie i to próbuje właśnie zwalczac to nagminne stawianie ocen 1/10 za byle co bo coś się tam komuś nie podobało nie biorac pod uwagę znaczenia tej oceny, na którą może zasługują tak jak powiedziałeś dopiero filmy klasy C

temat był na 10. Budżet był na 10. Aktorzy byli na 10. Oczekiwania były na 10. Razem dało to wszystko 1. Taka odwrotność "Producentów" Brooksa. Idąc na film typu "dźgnij ja nożem" wiem czego się spodziewać i w zależności do gatunku mogę ten film ocenić np. 3 bo słabo ją dźgał. Tu wszystko było źle. Pierwszy przykład z brzegu. jak pokazujesz ostrzał artyleryjski to nigdy nie rób tego z pozycji ładowniczego. Dlaczego? Bo nic nie widzisz. a on to sfilmował (w dziale z XVII wieku to jeszcze uchodziło.
Całość była mało płynna, zbyt mocno pocięto sceny co było chaotyczne.
Chwała Bogu że Natka opaskę sanitariuszki zdjęła zanim do CKM siadła od siebie dodam. łamania konwencji genewskiej już bym nie zdzierżył.
powiedz mi cokolwiek na obronę tego "dzieła". Cokolwiek związanego z wykonaniem tego filmu.

Mówisz, że temat i wszystko inne było na 10. Tu się z Tobą nie zgodzę. Czy Ty myślałeś, że ten film sprezentuje się jako coś ekstra? To jest Polska. Tu jest kino polskie. Wiedziałem, że nie będzie to film na poziomie jakie kręcą w innych bardziej rozwiniętych krajach. Ale to jest pierwszy film 3D który moim zdaniem sprostał temu czemu miał sprostać. Czego Ty się spodziewałeś? Może masz rację, że te wszystkie ostrzały artyleryjskie robiły to robiły tam to, OK. Ale ja patrzę szczególnie na to jak się oglądało ten film i jakie wywarł na mnie emocje. Powiem Ci szczerze, że ja przyzwyczaiłem się do tego polskiego poziomu i uważam, że on się "rozwija" a nie pogarsza.. Dlatego moim zdaniem ten film zasłużył na dobrą ocenę . Może Tobie przy tych pomyłkach źle się oglądało OK, ale czy Ty nie patrzysz na to sercem? Albo odczuciem jakimś? Tylko zasadami które mają być takie bo są lepsze, bo to ujęcie było złe, bo na tym było zbyt chaotycznie. MOŻLIWE, ŻE TAK, ale ten film był piękny jak dla mnie. To jest moje zdanie. :)

Skoro tak mówisz to ewidentnie nie znasz polskiego kina. Twierdząc ,że tym filmem polska dogania "w innych bardziej rozwiniętych krajach". Dory film to nie budżet i nazwiska. Na dobre kino trzeba mieć recepte, wyczucie i intuicje prawdziwego artysty. Polskie kino ma swoją renome,swoje nazwiska(Polański, Wajda, Kieślowski) i swoje filmy(nóż w wodzie, żurek, zmruż oczy, psy itd). Bitwa warszawska jest cegłą ciągnącą w dół rodzimą kinematografie. Jeśli uważasz, że nauczyłes sie czegoś o historii polski to odsyłam Cie do podręczników, które pokażą jak po macoszemu Hoffman potraktował temat i jak niewiele historii w tym filmie jest. Dominuje tam ślepy patos, i hurrapatriotyzm wszystko w dodatku w miksowane w sposób wielce chaotyczny.
Ten film miał być filmem historycznym a nie fabularyzowaną ekranizacją gry komputerowej gdzie krew pada na kamerę co 2 scenę.
Przyznaje, że kostiumy są fajne a 3d jest bardzo głęokie i widoczne. Jak dla mnie problem w tym, że nie znosze 3d a robienie z wojny polsko-bolszewickiej widowiska jarmarcznego z wielokolorowymi okularami jest czystą kpiną.
-Widok mądrych głów w teatrze wielkim na premierze zakladających te okulary był bardzo radosny.

Może to oklepane ale jednak powiem: "z ust mi to wyjąłeś" . Dla mnie to bardzo dobre podsumowanie tegoż tematu.

popieram

inquisitores ja Cię totalnie nie rozumiem. 1/10.. To jest jak dla mnie chore. :)

Nie tylko jak na polskie kino 3D wyszło tu doskonale. Nie kojarzę by w jakimkolwiek amerykańskim filmie to lepiej zrobiono. W Piratach, Potterze, Tronie?. Trójwymiaru było tam co kot napłakał.

No ale co z tego, że Polska? Dlaczego miałbym stawiać oceny wyżej niż wg mnie zasługuje film? Bo żyjemy w postkomunistycznym kraju? Nawet jeżeli to przepraszam, jeżeli była kasa na film w 3d to powinno się dać dobrą obsadę i operatorów (pragnę przypomnieć, że Polska szczyci się wybitnymi filmowcami np. Wolski).

"powinno się dać dobrą obsadę i operatorów"
no panie to jeśli dla ciebie Idziak nie jest dobrym operatorem no to brak mi słów

Fakt. Przepraszam. Niedopatrzenie.

Masz 16 lat i krótki rozumek. Jak byłem w twoim wieku też mnie takie rzeczy zachwycały .... 3d .. wybuchy ... akcja .... i inne pierdoły pod publiczkę. Poczytaj trochę książek historycznych na ten temat to zrozumiesz o czym mowa w tym nader płytkim i za wcześnie skończonym filmie.

Mam wrażenie, że większość użytkowników filmwebu zna tylko dwie oceny 1/10 i 10/10. Na żadną z nich ten film nie zasługuje. Bynajmniej ne jest to żadne arcydzieło (to, że film jest o waznym wydarzeniu historycznym nie robi z niego dziela), ale i nie totalna szmira, nie przesadzajmy. Oceniajmy bardziej obiektywnie i bez negatywnych emocji. Efekty 3D byly jednymi z najlepszych jakie widzialam w kinie w tym roku, a widziałam sporo. Nie przeczę, "niedociagnięć" było dużo - nierówne aktorstwo, niedopracowani bohaterowie i ich losy, muzyka zupelnie mi się nie podobala, ale film ogladało się bardzo przyjemnie.

Widzisz irbin może i mam 16 lat, ale to nie jest żaden argument. A jestem pewny, że w życiu przeczytałem min. tyle książek historycznych co ty. A co do ocen 1/10 i 10/10 to jest to moja pierwsza ocena o war. 1 a 10 dałem może dwóm filmom. Oceniłem film tak jak wg. mnie na to zasługiwał, a moim zdaniem był to najgorszy film, jaki widziałem od ładnych kilku miesięcy

Bleble ja Cię totalnie nie rozumiem.. Nie wiem nawet co napisać. Bo to jest straszne. Ten film nie zasługuje pod żadnym aspektem na ocenę 1/10.. Brak słów.

Tak nawiasem mówiąc: Żal mi Ciebie, że masz tak niskie zdanie o polskiej młodzieży. Gdyby, stawiał tylko na efekty specjalne w ogóle bym na to nie poszedł, nie pomyślałeś o tym? Adnotując do Twojej ee... dorosłości: Jeśli faktycznie jesteś tak dojżały to czy za tatych czasów nie było filmów tylko w 2d? Twierdzisz, że miałeś faze na trójwymiarowe filmy.

Uważajcie na trolla o nicku HANS. To wynajęta osoba. Na chwile obecną udziela się aż w 34 dyskusjach o BITWIE WARSZAWSKIEJ 1920. Wszędzie pisze pochwalne peany. To chore. On klaszcze u dystrybutora podobnie jak kilku innych klakierów. Sprawdźcie w ilu wątkach HANS smaruje swe durnoty od 2 dni na Filmwebie.

Może po prostu się angażuje mocno w ten film? Gdybym miał czas sam bym się w każdym temacie udzielał. :)