nie, nie da się tego oglądać, wytrzymałem 20 min tylko dlatego, że teściowa jeszcze oglądała, teść
wymiękł razem ze mną ;P
dałem 2 tylko za to, że Linda trzyma swój poziom. Inaczej był by "laczek"
Jak można oceniać film po 20 minutach obejrzenia? To tak samo jak oceniać film bo ma zły tytuł albo brzydki plakat!!!! Nie bronię tego filmu bo faktycznie jest denny.. ale na prawdę ocenianie bez obejrzenia całości to jakiś absurd. To filmy krótkometrażowe też oceniać po 30 sekundach? A może akurat jak by obejrzeć film do końca to bez skrupułów można wystawić owego "laczka"....
Przy niektórych filmach 20 minut zdecydowanie wystarczy. Choć sam zrobiłem taki wyjątek tylko raz - po 30 minutach "Ciacha" już wiedziałem, jaką ocenę dostanie i że nic już tego zmienić nie może.
Są sytuacje w których się ocenia bez oglądania nawet.... np. duuuużo osób ocenia anime mówiąc, że to bajki dla dzieci i nawet ich nie oglądali ;)
scenariusz jak z Porno i to dla ubogich bo bez sexu. Cytując klasyka "Natasza tańczy, Borys jedzie x3". Co to ma być? Szyc potrafi grać, ale tu albo był za trzeźwy, albo miał to w d... Inni też nie lepiej. Ale szkoły poszły.
Takie filmy należy tępić już na etapie pisania scenariuszy.
Akurat przez pierwsze 20 minut prawie cały czas pokazują Urbańską, według zamysłu scenarzystów "ona umie tańczyć i spiewać więc to wykorzystajmy". Bez niej film byłby całkiem całkiem :)