Szes, piet, tri, dwa, adin... xD Beka motzno. Na serio to film tragedia, jako kontynuacja, ale jako
osobny w miarę. W ogóle historia jest uziemiona, że masakra. Docenia się jeszcze bardziej film
Kubricka, gdzie nic nie było o Ziemi, wszystko w kosmosie, czyste SciFi.