2046
2004
Pierwszy raz oglądam film reżysera Kar Wai Wonga, i musze stwierdzić, że posiada on niesamowitą wyobraźnie. Atmosfera panująca w obrazie "2046" zadziwia swoją oryginalnością i nietuzinkowym przedstawieniem. Oprócz świetnego klimatu, jaki serwuje nam reżyser, mamy przyjemność przykuwać oczy do genialnych zdjęć. Jest to...
więcej
Oj ogromnie zawiodłem się na tym filmie. Inny obraz Wong Kar Waia ? ?Spragnieni miłości? jest jednym z moich najbardziej ulubionych i co tu dużo pisać jest to arcydzieło. Dlatego przed obejrzeniem 2046 miałem nadzieję, że będzie to film przynajmniej dobry. A tu taka niemiła niespodzianka?
2046 jest jakby luźną...
c o z a s y f ....widocznie sie nie znam na "ambitnym kinie" albo po prostu takie filmy
ocenił(a) film na 4
uwazam za strate czsu i pieniedzy...naprawde do bani. uf, dobrze ze nie płaciłam za bilety :]
nie zasnełam z kilku marnych powodów: muzyka, postacie, ciekawy język - to przytrzymywało mnie przy zyciu.
Film inny, film niełatwy ale jeden z niewielu filmów dotykających tematu milości, który mnie nie mierzi swoją banalnością i błahością w podejściu do tematu. Twórcy nie bawią się w szczęśliwe zakończenia, dobrych zakochanych i złych, próbujących zniszczyć milośc, bohaterów. Pokazują to co najczęściej stoi na...
Łykam wszystko co zaserwuje mi W.Kar-Wai.Uwielbaim jego dzieła.Tak samo jest z 2046,choć ten film jest spokojniejszy,bardziej wysublimowany od innych.Nikt nie opowiada o miłości tak jak on.
Ten filmek przebija spragnionych!! Bardziej rozbudowana fabuła, wiecej zabiegow dla podswiadomosci i namietnosci na karuzeli. A kobiety sa raju Godne!!!
Też pragnę miłości, ale żadna dziewczyna mnie nie chce, dlatego z taką zazdrością przypatrywałem się bohaterom filmu... Oni kochali - co prawda miłością beznadziejną, ale kochali! Jak ja chciałbym móc kochać, a nie tylko ranić...
Muzyka jest po prostu cudowna, rozkosz dla zmysłu. Idealnie dopasowana, nostalgiczna. Słuchając jej mam wrażenie jakbym snaeła w czasie. Składam uznanie dla Umebayashiego, zresztą nie pierwszy raz.
hah :D czego to sie nie robi aby wypaśc wiarygodnie przed kamerami :) Ziyi co prawda jak piszą na tym serwisie upijała się na planie filmu ze strachu przed rezysterem ale myśle, że robiła to również aby byc jaknajbardziej wiarygodna... przeciez 3/4 scen z Ziyi w roli gównej toczyły się z kieliszkiem w reku ;)
Seria przepięknych obrazów z pogranicza jawy i snu, cudowne kobety (Ziyi Zhang zapiera dech w piersiach) Do tego świetna gra i temat, który się nigdy nie starzeje - samotność i pragnienie miłości. Gorąco polecam
To może ankietka - jak oceniają 2046 osoby, które widziały wcześniej Spragnionych, a jak osoby, które oglądały wyłącznie 2046?
Rzadko kiedy reżyserowi udaje sie tak sprawnie(prawdziwie) i ładnie zarazem pokazać "drugą strone miłości"..
Ting Yip Ng:
Tony Leung Chiu Wai: Chow Mo Wan
Li Gong: Su Li Zhen
Wang Sum: Pan Wang / kapitan pociągu
Takuya Kimura: Tak
Faye Wong: Wang Jing Wen/wjw1967
Ziyi Zhang: Bai Ling
Carina Lau: Lulu/Mimi
Chen Chang: cc1966
Ping Lam Siu: Ah Ping
Maggie Cheung: slz1960
Thongchai McIntyre:...
"Spragnionych miłości" oglądałam bez zrozumienia, byłam zmęczona i przysyspiałam. "2046" oglądałm już w kinie i na nim już nie spałam. Musiałam się skupic by cokolwiek zrozumieć z tego filmu i coś nie coś zrozumiałam, ale i tak całego niestety nie :( Przydałoby się drugi raz obejrzeć.
Zastanawiam się czym jest "2046"...
Nawet doskonała obsada i dobra gra aktorska nie uratowała tego za dlugiego i potwornie nudnego filmu.
Ziyi Zhang idealnie pasowała do swojej roli-świetna kokietka- jak dla mnie jedna z jej najlepszych ról. Film refleksyjny, głęboki. Jedno małe zastrzeżenie-jakby trwał 20 min krócej byłoby perfect;)
