PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=341466}
6,3 51 200
ocen
6,3 10 1 51200
7,0 21
ocen krytyków
33 sceny z życia
powrót do forum filmu 33 sceny z życia

FILM O PRZESILENIU JAKIE CZEKA NA KAŻDEGO Z NAS , ŻYCIE CZŁOWIEKA MOŻNA
PODZIELIĆ NA DWA ETAPY - PIERWSZY KIEDY W ŚWIĘTO ZMARŁYCH CHODZI NA CMENTARZ
ROBIĆ ZDJĘCIA I DRUGI KIEDY ZACZYNA ODWIEDZAĆ GROBY SWOICH NAJBLIŻSZYCH TEN
FILM OPOWIADA O CHWILI TAKIEGO PRZESILENIA . FILM RACZEJ DLA TYCH KTÓRZY JUŻ SĄ
NA TYM DRUGIM ETAPIE . A SWOJĄ DROGĄ MOŻNA BY ZAMIAST REKRUTACJI WYSYŁAĆ LUDZI
NA SEANS TEGO FILMU DEBILE WYCHODZĄ NAJPÓŹNIEJ PO 30 MINUTACH... (WYCHODZĄ
MASOWO SERIO)

RafalGawel

.... zapewne wychodza tez osoby o wysokiej moralności, zniesmaczone nihilistycznym pokazem chamstwa, wulgarności i zwierzęcego seksu.
;)

ocenił(a) film na 8
zweistein

dla mnie to bardzo dobry film, o tym jak na przeróżne sposoby człowiek przeżywa stopniową utratę bliskiej osoby i to nie ma nic wspólnego z moralnością...

doris_27

Zerknij na argumenty tych, którzy film atakują. Tam kwestia "niemoralności" filmu jest mocno artykułowana. Moim zdaniem - ten punkt widzenia raczej nie dotyka istoty tego filmu.

ocenił(a) film na 8
zweistein

Zapewne, dlaczego więc poruszasz tą kwestie? Osobiście dla mnie wyznacznikiem wartości filmu nie jest jego zgodność z szeroko pojętą moralnością i zgadzam się, że tutaj nie o to chodzi. Oglądając "33 sceny...", widziałam autentyczność historii, emocji i uczuć bohaterów, film mnie zwyczajnie poruszył, a rzadko mi się to zdarza, uderza w czułe punkty polskiej mentalności. Wytyka nam naszą obłudę jak to często bywa w obliczu śmierci i związanych z nią emocji.

doris_27

Dlaczego? Hm... bo polemizuję?
"Obłuda" to chyba pasujący klucz. Ale nie jedyny przecież. Bo to chyba (?) nie przede wszystkim film o obłudzie. A o czym? Może o bezradności, strachu, nieumiejętności?

ocenił(a) film na 8
zweistein

Jak najbardziej, zgadzam się z Tobą. Nie twierdzę przez to, że rozumiem do końca ten film, ale myślę że trzeba najpierw zebrać trochę życiowego doświadczenia, po prostu przeżyć pewne sytuacje, zobaczyć jak to jest, a może wtedy okaże się, że niejednokrotnie zachowaliśmy się "nieodpowiednio", jak ludzie, których wcześniej sami oceniliśmy. Chodzi mi przede wszystkim o hipokryzję, którą wykazują oburzeni filmem moraliści, w większości pewnie nie mający pojęcia o cierpieniu i związanej z nim bezradności, strachu przed śmiercią. Ten film jest po prostu boleśnie prawdziwy, ja tak go widzę.

ocenił(a) film na 3
doris_27

masz racje zaloba to typowy przyklad polskiej obludy

ocenił(a) film na 7
zweistein

A co to jest niemoralność filmu? Kiedy film pokazuje wypolerowany, śliczny świat to jest moralny, a kiedy odbija prawdę o ludziach, znajdujących się w trudnej życiowej sytuacji, jest niemoralny. Dobre.
Trzeba trochę pożyć na tym świecie i mieć trochę zmysłu obserwacyjnego, żeby odróżniać te dwa światy.
Dobry film to nie tylko taki, który pokazuje lukier.
Życie ma dwie strony - jasną i ciemną.
Bohaterowie tego filmy nie są jednowymiarowi. Warto popatrzeć na nich szerzej. Jedna z córek oddana babci na wychowanie przez matkę, w trakcie terapii. Rodzice, którzy nie są dla siebie tylko mili i kochający. Umieranie w tej rodzinie jest takie, jak życie - trudne - bo ich relacje były trudne.

miki4you

Mam nadzieję, że nie polemizujesz ze mną.

ocenił(a) film na 7
zweistein

Nie miałabym z czym :)
Pozdro

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones