McDonagh to jest niesamowity kozak. Połączenie Tarantino i braci Cohen. Dosłownie wymiaszanie tych dwóch styli, zblizonych do siebie a jakże różnych. Abstrakcja,groteska,czarny humor, dialogi, mięsiście-krwisto i klimatyczne specyficzne zdjecia - zbliżone klimatem do 90s'. Wybornie! Plus oczywiście genialnie prowadzeni aktorzy.