Jeśli choć trochę będzie przypominał Helikopter w ogniu, to może być jeden z moich ulubionych filmów:D.
Ja chce tylko jedno, żeby ten film był realistyczny.
Pacząc po trailerze i zapowiedziach, że film ma być oparty na prawdziwych misjach Navy SEALs jest wielka szansa, że taki właśnie będzie.
tez mam taka nadzieje, a skoro w filmie biora udzial prawdziwe ''foki'' to moze bedzie realistyczny. chociaz mam pewne watpliwosci co do jakosci fabuly i rezysreii bo dla mnie scenarzysta i rezyser to nn.
mam wątpliwości. Motyw ze snajperem i żołnierzem przytrzymującym ciało by nie wpadło do wody, wybuch z uciekającymi zołnierzami.
Coś mi się zdaje, że to tani chwyt szpanerski. Nie podoba m isię ten zwiastun w ogole.
PS: Jak ktoś chce sobie zobaczyć realistyczną akcję, w której udział biorą komandosi to polecam końcówkę "Dowodu życia"
Niby co jest takiego nirealistycznego w zlapaniu ciala nad woda aby zrobilo chalasu i uciekajacymi Marynarzami?
Poza tym, że nie wiadomo do końca pod jakim kątem przewróci się ciało po strzale nic. No może jeszcze to, że świst lecącej kuli i odgłos rozwalającego głowę pocisku byłyby prawdopodobnie bardziej podejrzane, a może nawet głośniejsze niż chwilowy chlupot wody. Natomiast jest to na pewno bardzo zaawansowana technika "modern warfare". Chyba jednak trochę przesadzona.
Natomiast co do wybuchu, to ta scena też wydaje mi się podejrzana. Nie wiem w jakim kontekście będzie ten fragment, ale na zwiastunie wygląda to tak, że marines wchodzą do pomieszczenia, coś w nim wybucha, a oni rzucają się przed wybuchem na bok. Jak w typowym kinie łubu-dubu.
Ogólnie przywykłem już do tego, by nie wierzyć wszelkim napisom czy zapowiedziom na zwiastunach, szczególnie w amerykańskich filmach. Tym bardziej, jeśli realistycznych filmów akcji brakuje i taki chwyt mógłby być z powodzeniem wykorzystany w stosunku do tych, którzy chcą zobaczyć "prawdziwe realistycznych marines".
Natomiast gdyby nakręcono naprawde realistyczny film o marines, skupiający się na akcji, to sądze, że dla widza byłby on dość nudny. No bo co pokazywać? Strzały snajperów z 300-400 metrów, wieczne komunikaty radiowe i artylerię? Na pocieszenie, często jest tak, że filmy mające złe zwiastuny okazują sie całkiem dobre i vice-versa. Aczkolwiek ja na "Act of Valor" nie pójdę bo mi śmierdzi podejrzanie ten film.
jasne ze trailer co nie to samo co film. ale z ostatnia czesca twojej wypowiedzi nie zgadzam sie, bo akcje komandosow (szczegolnie sealsow) sa ''naladowane'' adrenalina i akcja w czystej postaci
A skąd Ty możesz to wiedzieć, służyłeś? To że "sa ''naladowane'' adrenalina i akcja w czystej postaci" wiesz jedynie z gier. Takich informacji się nie udostępnia.
polecam ksiazke ''snajper, opowiesc komandosa navy seal'' , a co do gier, to pewnie ze sa one robione zeby byly jak najbardziej widowiskowe, ale uzbrojenie i taktyka sa, w wiekszosci przypadkow, prawdziwe albo zblizone