Alex Cross
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Niezła i niestety tylko tyle. Jak dla mnie mało przekonowująca gra aktorów - zwłaszcza głównego bohatera. Kilka scen kuriozalnych. Obejrzeć można, ale bez zachytów.
Nie potrafię zrozumieć, jak ten człowiek mógł zagrać główną rolę w wysokobudżetowym filmie? Szczerze mówiąc widzę go chyba pierwszy raz na ekranie, nie wiem, może gdzie wcześniej występował, ale podejrzewam, że to pewnie jakaś gwiazda wrestlingu jak The Rock albo Hulk Hogan. Takiego drewniaka nie widziałem od czasów...
więcej
jak można było tak zniszczyć moje wyobrażenie o Alexie Crossie :( uwielbiam książki, a tu taakaa dupa!!!! jakiś (przepraszam za wyrażenie) pierwszy lepszy murzyn, który udaje mądrego doktora i przebiegłego policjanta... i tutaj (pewnie nie będę oryginalna) zabrakło mi Denzela :(((
że zaczął zabijać ludzi, nieźle.
No, a odnośnie filmu, to w niczym nie zachwycił, nie powalił, typowy średniak, a najmocniejszym jego punktem była właśnie postać grana przez Foxa.
Na pochwałę zasługuje jedynie Matthew Fox, świetnie odegrał swoją rolę. Bardzo dobra rola
czarnego charakteru. Reszta filmu nuda nuda nuda i jeszcze raz nuda. Plus, za motyw z Giancarlo
Esposito (Breaking Bad) i gotowanie :)
aktorsko bez wyrazu , scenariusz marny . Gdzie się podziały filmy akcji , typu Twierdza ? Moja ocena 5/10 .
Czy mi się wydaje, czy ten film był troche nudny? Pomyślałem se, że skoro to na podstawie książki to będzie jakis zwrot akcji czy fajna historia, a tu poza tym ziomkiem z lostów co gra niezlego swira, nie wiele sie dzieje.
Czy mi się wydaje, czy ten film był troche nudny? Pomyślałem se, że skoro to na podstawie książki to będzie jakis zwrot akcji czy fajna historia, a tu poza tym ziomkiem z lostów co gra niezlego swira, nie wiele sie dzieje.
Zgadzam się z niektórymi, że film nie jest tragiczny. Niestety bywały lepsze produkcje. Akcja jakoś trzymała się kupy i można było trochę nacieszyć oko. Ale ostatnia scena walki dobrego ze złym, to żenada. Cały film w miarę się trzymał kupy, ale po co te zwolnienia i trzęsienia kamerą podczas ostatniej walki to ja nie...
więcej
ogólnie film nie jest tragiczny ale spodziewałam się czegoś dużo lepszego ze wzgledu na
książkę.jedyne co zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie to MATTHEW FOX-jest tu zajebisty i
wyglada jak 100% psychol
Postać Alexa jest tutaj tak boleśnie stereotypowa że w sumie to oglądanie filmu można zakończyć
po 20 min bo wtedy wiadomo już o nim wszystko. Alex ma idealną rodzinę, jest wspaniałym
mężem i ojcem a w dodatku jest również archetypem detektywa.
Twórcy filmu nie zadbali o masę szczegółów. Często miałem wrażenie...
Filmów sensacyjnych powstało już na pęczki i zkażdym kolejnym coraz trudniej czymś widza zaskoczyć. "Alex Cross" promowany był tylko jako kolejna ekranizacja ksiązki o tytułowym detektywie, w którego niegdyś wcielał się Morgan Freeman (o tym że tu go nie zobaczymy reklamy raczej milczały), więc niczego po nim nie...
przewidywalny , schematyczny i do tego podobny do innych filmow z tego rodzaju. strasznie rozczarowany jestem tym filmem.
na litosc boska zmiencie aktora grajacego Crossa.
Gosc jest zupelnie bez wyrazu. Bezplciowy MIS ktory nijak nie pasuje do tej roli.
Gdzie mu tam do charyzmy Freemana?!?!
Nie umie sie wsciekac, nie umie plakac nic nie umie.
Jest jakis pulchny teddy bear i nic wiecej.
grrrrr
„Alex Cross” Roba Cohena jest jak film telewizyjny z początku lat 90tych. Wygląda niemal tak,
jakby ktoś napisał i nakręcił go w tamtym czasie, a on spokojnie przeleżał sobie przez te
wszystkie lata na półce w studiu filmowym. Jedyne co różni go od tony podobnych produkcji z
tamtych lat, to lepsza strona techniczna....
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
