Amerykańscy chłopcy
American Soldiers
2005
powrót do forum filmu Amerykańscy chłopcy 
ocenił(a) film na 1
1/10 za sam pomysl - przeciez tylko naiwni wierza w teatr pt. 09.11.2001, wiec nie ma sensu takimi filmami usprawiedliwiac dzialan okupantow..
1/10 za scenariusz - to byly raczej 4 lata z zycia zolnierza... zeby jednego dnia tyle sie wydarzylo hehe
1/10 za gre aktorow - bez komentarza, kto widzial ten wie:)
2/10 za wykonanie i efekty specjalne - porazka, ale ze duzo bylo wybuchow to niech maja ode mnie 2..
10/10 za to, ze ani razu nie padlo GOD BLESS AMERICA, co przeciez w amerykanskich filmach akcji, fantazy, wojennych i w ogole we wszystkich to norma hehe
Ogolnie 3/10, choc i tak mam watpliwosci, ze daje za duzo:)
"1/10 za sam pomysl - przeciez tylko naiwni wierza w teatr pt. 09.11.2001, wiec nie ma sensu takimi filmami usprawiedliwiac dzialan okupantow.." -- Hmmm tylko tu się nie zgadzam, bo uważam że pomysł był nawet w miarę dobry ale... che, che :)
"1/10 za scenariusz - to byly raczej 4 lata z zycia zolnierza... zeby jednego dnia tyle sie wydarzylo hehe" -- to popieram w 100%(reste zresztą też:)), doskonale to ująłeś :)
Pozdrawiam :]
1/10 za scenariusz - to byly raczej 4 lata z zycia zolnierza... zeby jednego dnia tyle sie wydarzylo hehe
Czy ja wiem?? To jest możliwe, nigdy nie byliście na wojnie :/ Więc skąd możecie wiedzieć, że żołnierze mają prosto, ?? Prawdopodobne, że jednego dnia może się tyle wydarzyć :/ Jak chcesz popatrzeć, to znajdź sobie dokument o wojnie w Iraku na youtube. To pewnie zmienisz zdanie co do tych 4 lat ://
daj spokoj - to tylko film i rozumiem, ze chcieli pokazac jak najwiecej, ale jednak troche przesadzili..
Może masz i rację. Ten film był jakoś chaotycznie poukładany. Poza tym nie prowadził do jakiegoś celu, tylko pokazywał co i jak :/