Bo wszystko jest dobre, oprócz najważniejszego - reżyserii i gry aktorskiej. To zrobię tak:
Za scenariusz 8, za scenografię 7, za reżyserię 4 (po Sidneyu Furie spodziewałem się czegoś lepszego), i za grę aktorów 5 (po takich "gwiazdach" nie można się było wiele spodziewać). No, i jeszcze za zdjęcia dam 7. Teraz policzę średnią: (8+7+4+5+7):5=6,2.
Ale dodam, że reżyser podjął się realizacji trudnego tematu (pokazał przecież więzienia CIA i zamachowców-samobójców), więc ocenię film na 7.