W sumie jak na lata 80 jest niezły. Wiadomo, że teraz nikt się specjalnie nie przerazi tym, ale były
sceny (np woda święcona z kropidła zmieniła się w krew), że ciarki przechodzą. Podobała mi się
końcówka, zwłaszcza jak demon przybrał twarz tej dziewczyny, bałem się że nagle się zmieni na
jakąś okropną
Bzdety. Jak na lata 80' jest słaby, bo w latach 80' masa lepszych filmów od niego w tym gatunku.
Najwięcej cenionego kina grozy jest w latach 70' i 80' więc obecne czasy mamy bardzo kiepskie jeśli chodzi o
ten gatunek.