Gdyby nie internet nie wiedziałbym że na świecie jest tylu debili:P. A już na pewno do takich zaliczają się trole oceniające coś bez obejrzenia:).
Wypisz, wymaluj - jak ty, krytykujący "Pokłosie", którego nawet nie oglądnąłeś...
Tak z ciekawości. Internetowy bojownik o "prawdę", internetowy funkcjonariusz partyjny, czy smutny człowiek, który ma obsesję? Do której grupy się pan zalicza? Jak mamy pana traktować?
Może do wszystkich grup, może do żadnej.
Jaj będziecie mnie traktować specjalnie mnie nie interesuje, bo to świadczy o panach, a nie o mnie...
Choć i ja jestem raczej z drugiej strony, niż fani tego filmu, to nie znoszę czegoś takiego! Dlatego na filmwebie ocenami nie ma co się sugerować.
Jak nie dasz rady (masz prawo) to jest taki przycisk "Nie interesuje mnie to" i skup się na Gwiezdnych Wojnach.
twoja informacja tak dużo wniosła... gratuluje "mondrej" wypowiedzi jakby to powiedział Twój idol polityczny.
Dziękuję, dziękuję wszystkim, to dużo dla mnie znaczy. Zalotka, mimo że świetnie się znamy jak widać, akurat nie mam idoli politycznych ;)