Dlaczego ambasador robot, znający zapewne obyczaje ludzi na posiedzenie ONZ zakłada tylko krawat i cylinder?
Dlaczego na roboty nie działa impuls elektromagnetyczny?
Dlaczego broń atomowa nie jest używana przez ludzi w dalszej części konfliktu?
Dlaczego nie ma robotów walczących po stronie ludzi? Tak trudno było rozpocząć ponowną produkcję weryfikując rozkaz posłuszeństwa?
Dlaczego roboty nie starają się oczyścić powietrza?
Dlaczego nie budują elektrowni atomowych? To chyba prostsze od “hodowania” ludzi?
Dlaczego nie starają się pobierać energii bezpośrednio z przestrzeni kosmicznej?
Dlaczego “hodują” akurat ludzi, a nie np. krowy czy węgorze elektryczne?
Jeżeli zdecydowały się już na pobieranie energii od ludzi, dlaczego matrix stwarza możliwości ucieczki i wyrównanej walki? O ile prościej byłoby gdyby odwzorowywał ciemne średniowiecze.
W trakcie wojny maszyny miały elektrownie atomowe, a po wojnie zaczeły "hodować" ludzi, a czemu to już nie wiem ;-)
1.Dlaczego ambasador robot, znający zapewne obyczaje ludzi na posiedzenie ONZ zakłada tylko krawat i cylinder?
2.Dlaczego na roboty nie działa impuls elektromagnetyczny?
3.Dlaczego broń atomowa nie jest używana przez ludzi w dalszej części konfliktu?
4.Dlaczego nie ma robotów walczących po stronie ludzi? Tak trudno było rozpocząć ponowną produkcję weryfikując rozkaz posłuszeństwa?
5.Dlaczego roboty nie starają się oczyścić powietrza?
6.Dlaczego nie budują elektrowni atomowych? To chyba prostsze od “hodowania” ludzi?
7.Dlaczego nie starają się pobierać energii bezpośrednio z przestrzeni kosmicznej?
8.Dlaczego “hodują” akurat ludzi, a nie np. krowy czy węgorze elektryczne?
Jeżeli zdecydowały się już na pobieranie energii od ludzi, dlaczego matrix stwarza możliwości ucieczki i wyrównanej walki? O ile prościej byłoby gdyby odwzorowywał ciemne średniowiecze.
Mój komentarz:Trochę wyobraźni...Mam nadzieje że to co napisąłem przeczytasz i kontunuujemy dyskusje...jeśli ktoś ezgadza się lub zainteresowało go to co pisze zapraszam na gadu-gadu: 6003504.Lub milej widziana techniką mailem:qba_sk8@op.pl
1.A może aż krawat i cylinder ?? hę ? może nie załozył całego garnituru czy smokingu bo spodziewał się takiej reakcji ludzi ?? a może poprostu nie pomyślał o tym i myślał że taki szczegół jak krawat i cylinder wystarcza po to by oddać się danej sytuacji...strój galowy jest po to by "coś" uczcić,oddać temu hołd...w przypadku ludzi potzrebne jest tez okrycie a po co robotowi marynaka i spodnie ?
2.Czemu "elektromoagnetyczny" ? a może był to impuls budowlabiologiczny i nisszczył wszystko poza elektryką(pamietaj ze wtedy technika jest dózo bardziej rozwinieta) ?? a pozatym wydjae mi się że roboty tam giną ?
3.Moż edlatego że ludzie nie chieli niszczyć nic poza robotami.A co to własciwe znaczy atomowa ?? cos skladajacego sie z atomow ?? czy moze cos o wielkiej sile,jesli tak to czy czolgi(tylo je zapamietalem) to nie bron atomowa ?
4.Nie oglądałes dokladnie przecież w którejś tam części jest pokazane jak ludzie w juz zniszczonym matrixie przeciagaja roboty na swoja czesc...nie pamietam tytulu...
5.Oglądałem po angielsku wiec nie wsyztsko rozumialem...ale moze było to niemozliwe ?? moze zniszczono głowny komputer obslugujacy te (hmm?)"urzadzenia" ?
6.Niekońiecznie łatwiejsze...a pozatym ludzie moga byc wydatniejsi...i sa surowcem nieskanczalnym...w przeciwenstwie do wegla...czy czegokoliwek innego...
7.a jest tam jakaś energia ??
8.Może tak jak mówiłem ad.6 ("...a pozatym ludzie moga byc wydatniejsi...")ludzie sa wydatniejsi ?łatwiej ich skłonic do rozmnazania sie jesli ma sie wplyw na ich umysły
9.Jest to bład matrixa....zamierzeniem był ideał żeby wsyzscy ludzie żyli ługo i szczęsliwe....obejrzyj koncowke matrix reaktywacja...
Słusznie, słusznie, ale jednak nie do końca...
W kilku punktach muszę się z tobą zgodzić, ale jest kilka rzeczy z którymi się nie zgadzam.
Oto moja argumentacja i pytania:
1)To jes punk w którym się zgadzam z poker_face, że "po co robotowi marynaka i spodnie?"
2)Co rozumiesz pod pojeńciem "impuls budowlabiologiczny"?
Roboty są wpełni mechaniczne i EMP uszkadza roboty.
3)Wojna zaczeła sie od tego, że ludzie bombardują 01 tak imtenswnie, że z państwa 01 powinien pozostać się wielki krater zalany wodą i nie powinno w ogule nie dojśc do wojny, a tu proszę...
4)Ten epizot o którym wspomniałeś nosi tytuł "Zniewolony", ale jego akcja toczy się długo, dlugo po wojnie.Widać, że ludzie mają już kontakty z tyłu głowy...
5)Jaki "główny konputer"?
Oczyszczenie powietrza byłoby bardzo trudne, energochłonne i czasochłodne.
6)Jesli chodzi o kwestie "hodowania" ludzi to ostatnio się dowiedziałem, że "pobieranie energii" od ludzi jest taką metaforą, a tak ma prawde chodzi o pobieranie ludzkich emocji itp.Co prawda mogłyby przy pomocy całej swej skąplikowanej technelogii "pobierać" ludzkie emocje od tylko jednego człowieka i wzmacniać je tak mocno by "dostarczyć" emocje człowieka do wszyskich maszym, a energie pobierać z różnych innych źródeł.Poza tym to od kiedy ludzkie ciało wytważa energie?
I jak wczesniej pisałem: "W trakcie wojny maszyny miały elektrownie atomowe, a po wojnie zaczeły "hodować" ludzi...", ale juz wiem dlaczego!
7)Szeroko pojata "przestrzeń kosmiczna" wytważa wiele rodzajów energii np. mikrafali i energii świetlej (światła z gwiazd), które przy użyciu odpowiedniej techniki można przetwożyć na energie elektryczną (prąd) np.
a)Umieszczając w kosmosie panele (baterie) słoneczne, one przetważają światło z gwiazd w prąd, prąd zamienia w fale mikrofali (nie myl z tą "naturalną" mikrofalą z kosmosu) i wysyłają je na Ziemie do przetfornika, który przemienia te fale spowotem na prąd.
b)Mikrofala to przede wszystkim ciepło w postaci fal radiowych.Umieszczając w kosmosie przetfornik, który by wychwycał te fale, wzmacniał je i cała reszta jest taka sama jak w punkcie "a"...
8)Kolejna bolączka Matrix: Krowa jest głupsza od człowieka i wymagała by mniejszego nadzoru, ale jak już pisałem: "chodzi o pobieranie ludzkich emocji itp."
9)Tu poraz kolejny muszę się zgodzić z poker_face."zamierzeniem był ideał żeby wsyzscy ludzie żyli długo i szczęsliwe", tylko...
SMITH: "Pierwszy Matrix był idealnym światem.Nikt w niej nie cierpiał wszyscy byli szczęśliwi.To była klęska.Nikt tego nie wytrzymywał.Diabli brali całe plony.(...)A idealny świat był snem z którego wasze prymitywne mózgi koniecznie chciały się obudzić".Czyli człowiek musiaj żyć w świecie, który by zakceptował.Poza tym myśle, że maszyny nie mogły odtożyć Średniowiecza bo za mało o nim wiedziały, czyli miały "narysować coś o czym nie mieły pojącia".
Ps. Odpowiedz na wszystkie pytania jest, też prostrza: Wachowscy robią kiebskie filmy i piszą kiebskie scenariusze ;)
Tak... a ty piszesz kieBskie teksty, bo mógłbyś się najpierw ortografii poduczyć. Poza tym Animatrix to taka korespondencja sztuk - nie odpowiada na pytania pozostawione bez odpowiedzi w trylogii, jest jedynie zbiorem refleksji japońskich artystów na ten temat. I tak, ludzie wytwarzają energię, a raczej ją oddają, więc można ją z ludzkiego ciała pobierać. Kup sobie słownik ortograficzny i podręcznik do fizyki, albo biologii. Przydadzą się.
Do tematu:
A tobie radze czytać ze zrozumieniem. Przyda ci się to na przyszłość. Wszystkie te pytania dotyczą wyłącznie Drugiego Renesansu, a nie całego Animatrixa. Animatrix to posunięcie czysto komercyjne, wcale nie miał na nic odpowiadać, a Wachowcy wcale nie są Japończykami, bo to oni pisali do tego scenariusz
Do OT:
Większość osób na forach nie używa ani polskich znaków, ani interpunkcji, "łyka" literki i inne takie, więc każdemu może się zdarzyć pomylić literki przy szybkim pisaniu i to nie jest takie złe.
Za takie kłótnie nazwę "maniak filmowy" powinni zmieniać na "dziecko neostrady" ;)
Jeśli dobrzę widzę, nikt nie odpowiedział na pytanie nr. 3 poprawnie (nie oglądaliście dobrze Animatrixa? Bo zakładam, że wszyscy tu oglądali :)). W "Drugim Renesansie cz.2", gdy ukazywany jest przebieg wojny, w pewnym momencie żołnierze proszą o wsparcie (scena następna-odlatują w mechach w niebo), a Ci... przysyłają im głowicę jądrową (potem był pokazany ładny grzyb, na którego tle leciały te latające fortece-piramidy robotów).
Ja mam parę innych kwestii. Czy ludzkość (a przede wszystkim rząd Arabii Saudyjskiej) pozwolili by na założenie maista maszynom i w ogóle przeżycie robotom? Nie lepiej było ich wysiec do końca? (Ja bym tak zrobił :D). No i skąd (po takim ataku jądrowym-słuszna uwaga o impulsach elektromagnetycznych) 01 wziął tylu żołnierzy?
Bardzo słuszna uwaga, ale w tym momencie atak na olbrzymiego robota-żołnierza powoduje minimalne straty po stronie maszyn. Mogła to być głowica nuklearna o małym polu rażenia, ale ja uważam, że autorowi tych pytań chodziło o to, czemu ciągle ich nie atakują przy pomocy broni nuklearnej tylko cały czas atakują frontalnie, (choć taki atak jest z góry, skazany na nie powodzenie). Poza tym ludzie myśleli, że po zasłonięciu nieba maszyny nie będą długo walczyć, więc myśleli, że broń nuklearna nie będzie potrzebna. A pytanie "czy uważnie oglądałeś?" To można zadać tobie :). W "Drugim Odrodzeniu cz. I" jest powiedziane, że maszyny osiedliły się u kolebki ludzkiej cywilizacji, czyli Mezopotamii, czyli dzisiejszego Iraku. Skąd 01 miało tylu żołnierzy? Jak już pisałem: Wachowscy to idioci i piszą kiepskie scenariusze więc stąd tyle pytań.