Antychryst

Antichrist
2009
5,7 64 tys. ocen
5,7 10 1 63786
6,5 35 krytyków
Antychryst
powrót do forum filmu Antychryst

Gdy usłyszeliśmy o niemocy twórczej i depresji von Triera zmartwiliśmy
się podejrzewając, że rozchwianie emocjonalne twórcy nie przysłuży się
jakości nowego dzieła.
Tymczasem okazuje się, że Lars, jak na artystę wielkiego formatu
przystało, poprzez kino wyraził całego siebie – swoje doświadczenia
życiowe, swój podepresyjny stan wewnętrzny, swój punkt widzenia na świat.

Wyszło mu eleganckie i mroczne studium depresji, żalu, bólu, rozpaczy i
tego typu ciemnych, psychologicznych doświadczeń, które przychodzi
przeżywać ludziom na całym świecie. W całość wplecione filozoficzne
rozważania nad naturą świata sprawiają, że mamy do czynienia z ważnym,
mądrym i pięknym utworem.

Gęste klimaty, ciekawa forma (genialne otwarcie - wrażliwość Tarkowskiego
połączona z nowoczesnym filmowaniem), dużo pytań i spraw do poukładania
sobie w głowie – jest czym nacieszyć oko i nakarmić ducha.

A co najbardziej mi się podobało? To, że nie ma tu tego, czego u tego
pana bardzo nie lubiłem - tierrowskiego robienia widza w ciula. Nie ma tu
igraszek, gierek na nerwach, emocjach... nie ma tu zamierzonych
niedoskonałości i kiczu taktycznego. Jest czyste i DOJRZAŁE kino.

Wprawdzie niepotrzebnie pokazywane są tu wprost różne przewiercania nóg i
takie tam, trochę przesadnie rozbudowana jest tu klasyczna symbolika
wszystkiego, ale i tak to...
najlepszy film von Triera!

KYRTAPS

Ja się jednak będę trzymał zdania, że jednak najlepsze jest Dogville, ale może to po prostu siła sentymentu bo obejrzałem je jako pierwsze, zupełnie nie wiedzą czego się spodziewać i zostałem znokautowany :D Oczywiście "Antychryst" też zaskoczył, zwłaszcza że przed oglądaniem starałem się nie dowiedzieć na jego temat zbyt wiele i nie żałuję. Tak jak napisałeś - "dużo pytań i spraw do poukładania sobie w głowie" koniecznie musze sobie zafundować powtórkę (ale jeszcze nie teraz) by sobie ostatecznie wyrobić na jego temat zdanie. Mam nadzieję że spodoba sie jeszcze bardziej.

Dobrze że takie filmy powstają, że ktoś ma odwagę robić coś po swojemu, tacy ludzie jak von Trier ratują współczesne kino od ostatecznego upadku.