Znakomita reżyseria,scenariusz i zdjęcia,oryginalny pomysł,intrygująca historia i inteligentnie zbudowane napięcie!
Przed obejrzeniem musiałam nasłuchać się licznej krytyki przerażonych,zbulwersowanych i zawstydzonych widzów,czytałam w recenzjach,że ,,momentami nie da sie patrzeć na ekran'',że ,,na filmie jest niesłychana brutalność scen erotycznych''itd itp. Wszystkie te opinie razem wzięte są bardziej przerażające niż sam film! ,,Antychryst''to dramat psychologiczny z ELEMENTAMI horroru i erotyki. Elementy te są historii niezbędne i nie można z ich powodu przekreślać filmu,który jest naprawdę bardzo dobry!!!
Wiem,że każdy ma inny rodzaj wrażliwości i pewnie,że nikogo nie można zmusić do patrzenia na coś,z czym nie czuje się dobrze,rozumiem. Ale czy trochę nagości naprawdę jest czymś tak szokującym?? Przecież nie jest ona przedstawiona bezcelowo i bezsensownie,wszystko na filmie ma swoje podstawy i jest nieodłącznym elementem historii.Ponad to sceny erotyczne są w większości pokazane w artystyczny sposób.
Naprawdę mocny film. Wnikliwe studium szaleństwa i głęboka pod względem psychologicznym historia o bólu zrodzonym z rozpaczy i próbach ucieczki od niego w ból jeszcze większy. A Charlotte Gainsbourg...w pełni zasłużona nagroda na festiwalu w Cannes. Powinna dostać Oscara za tą rolę.