Antychryst

Antichrist
2009
5,7 64 tys. ocen
5,7 10 1 63784
6,5 35 krytyków
Antychryst
powrót do forum filmu Antychryst

Witam

Mam pytanie oglądałem ten film w kinie na szczęście z napisami ufff
ale reakcja publiczności <śmiech> strasznie mnie rozpraszała ! i nie zrozumiałem o co chodziło z tymi butami odwrotnie założonymi u dziecka...

Mam nadzieję że ktoś mi wytłumaczy ;) ogólnie film fajny ale troche przesadzili z tymi scenami erotycznymi ;p

tomekhk

W którymś z wątków poniżej jest juz całkiem rozbudowana debata o butach ;)
Powtórzę tu swoja opinie-bohaterka chciała uniemożliwic dziecku odejście /zostawienie jej. To nie jest powód racjonalny ale musimy pamiętac, że jej obłęd zaczął się juz rok wcześniej.

Mnie natomiast zastanawia kim były kobiety w Epilogu? Nasuwa się odpowiedź, że to spalone wiedźmy, ale wydaje mi sie, że ich stroje miały zbyt współczesny krój (krótkie spódnice itp.) Co o tym myślicie?

szurszur

tak jak piszesz, moim zdaniem to jakies wiedzmy ktore zostaly spalone / zabite.
O ile pamietam byly so tame kobiety bez twarzy.
Ale jak ona chciala uniemozliwic dziecku odejscie ?
to to dziecko specjalnie wyskoczylo z okna ? bo ja myslalem ze to dziecko jak dziecko poprostu nie wiedzialo czym to grozi.

tomekhk

Aż tak daleko idących podejrzeń w stosunku do dziecka bym nie wysuwała (co do celowości skoku :)
Po prostu w założonych odwrotnie butach źle sie chodzi-odchodzi. Dziecko łatwo kontrolowac, w przeciwieństwie do dorosłego mężczyzny, któremu już musiała przykręcic kamień-ostrzałkę do nogi. Zauważ że pierwszy wybuch bezpośredniej agresji indukowany jest podejrzeniem, że mąż chce ją zostawic. Myślę, że strach przed opuszczeniem był istotna składową jej szaleństwa.

użytkownik usunięty
szurszur

Motyw z butami jest świetny, tak naprawdę nie wiemy czy kobieta zakładając buty dziecku była poczytalna - tzn, czy to pamiętała. Bo w scenie na której patrzy po raz pierwszy na zdjęcie swojego dziecka widać po niej zdziwienie. Więc możliwe że to las, natura wywoływał w kobiecie szaleństwo i obłęd, dlatego tak bardzo nie chciała tam wracać.
(teraz będzie dobre:)

być może to dźwięk uderzających żołędzi w dach był melodią antychrysta, wywołującym złoooo :)

A po żołędziach przybyły kleszcze, ministranci kościoła szatana...:)

szurszur

jak zobaczyłem te kleszcze na jego dłoni to myślałem że się pozygam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fuuuu fu i jeszcze raz fu ;p to byla dla mnie najgorsza i najobrzydliwsza scena xD

tomekhk

potwierdzam, to była zabójczo dobra scena! nawet teraz mnie dreszcze przechodzą.

ocenił(a) film na 4
marcin_ch_2

Kleszcze jak kleszcze. Co w nich takiego obrzydliwego, to nie wiem? Głupio ziomuś zrobił usuwając je na chama, bo mogły główki polecieć do środka. :)

Taka mała rada w razie nieszczęścia: jak złapiecie kleszcza, to zalać trza dziada alkoholem. Upije się i sam puści (porada profesjonalnego lekarza, nie moja), a z masłem to zabobon, tylko szybciej wślizguje się pod skórę.
Najlepsze są afrykańskie niebieskie kleszcze. One nie włażą do środka, tylko przyczepią się, napiją i odczepiają się. :)

schatan

wszyscy chwalmy afrykańskie niebieskie kleszcze! i gadające lisy.

marcin_ch_2

i sarenki z niezywym dzieckiem ;p!
i niesmiertelne ptaki ;p

schatan

Teraz już odchodzi się od smarowania/polewania kleszcza czymkolwiek,
ponieważ wywołuje to u niego podrażnienia i wymioty, a wraz z wymiotami może przekazać do organizmu żywiciela potencjalne zarazki choroby.
Ja z powodzeniem u siebie i u psa stosuję wykręcanie pęsetą i spalanie.

ocenił(a) film na 10
szurszur

antychryst to kobieta, a Chrystus to mezczyzna to jesli chodzi o symboliczna scene koncową. Jeśli chodzi o buciki to według mnie ona nie mogła się pogodzić z tym, że urodziła syna i czuła, że musi go poświęcić dla szatana, dla swojej ciemnej mocy;p

ocenił(a) film na 7
mariouszek

oczywiście to no i jeszcze to,że ona miała zniekształconą stopę i poprzez tą małą ingerencję w ciało synka chciała go na ile tylko mogła "przerobić" na swoje podobieństwo.no i wszyscy szataniści kuleją i parzy ich ziemia.666

ocenił(a) film na 8
szurszur

Hej. Więc w takim razie jak wytłumaczycie motyw zniekształconej stopy u samej kobiety? Przecież na początku, jak pokazywali diagnozę choroby kobiety, to było tam napisane, że jedyną wadą są jej zniekształcone kości stopy? Jeśli tak, to może ona próbowała upodobnić dziecko do siebie? Ale po co? Bo nie mogła pogodzić się z tym, że urodziła chłopca i próbowała go zmienić mimo wszystko? Ale tak, żeby nie wzbudzać podejrzeń (bo w sukieneczkach zwróciłby uwagę ojca:P) TO pewnie moja nadinterpretacja, ale naprawdę nie wiem, jak mam to odebrać... A co Wy o tym sądzicie?