7,3 188 tys. ocen
7,3 10 1 187771
6,8 27 krytyków
Apocalypto
powrót do forum filmu Apocalypto

ładne zdjęcia,dobra muzyka,no i ten język który dodaje klimatu ( chociaż aramejski w Pasji bardziej mnie podniecał :P ) cóż z tego że od strony technicznej film został cudownie zrealizowany skoro Gibsonowi ktoś na biurko podsunął "technicznie podejrzany" scenariusz.Widziałem ten film w kinie i co prawda nie żałuje pieniędzy i nawet na początku nieźle się zapowiadał to jednak pozostał po wyjściu z kina jeden wielki niedosyt.Przejdźmy zatem do konkretów : przeciętny kino-maniak przymierzając się do tego obrazu dysponuje informacjami typu : film brutalny i o upadku cywilizacji Majów...wow !!! trochę ponadprzeciętny fan tego typu filmów doda jeszcze..hmmm..pewnie będzie coś o prekolumbijskiej sztuce, matematycznym i astro-metafizycznym geniuszu Majów no i oczywiście najważniejsze -- krwawej kolonizacji "jednej słusznej wiary" na ziemiach dziewiczych plus wzmianka o końcu nie tyle ich co naszej cywilizacji czyli o słynnym kalendarzu ( spoko do 2012 mamy jeszcze czas :) ---> film pod względem dydaktycznym jest żałosny nic dziwnego że nawet potomkowie Majów oskarżają Gibsona o to że z ich przodków zrobił tylko maszyny do zabijania. Kończąc dodam że dzieło Pana G. w pewnym momencie zacząłeło mnie śmieszyć.. bo ilez to można biegać biegać i biegać..do n nieskończoności , mieć takie zwroty akcji w filmie itd. Ta pozycja nie powinna być taka bo zobowiązuje do tego zarówno nazwisko rezysera jak również temat który podjął się zrealizować. Oceniłem Apocalypto na 6 .Ogólnie to polecam.. tylko w kinie !!!!!!

Optimus_Prime_2

wpełni popieram to co napisałeś. ten film można jedynie obejrzeć w kinie żeby odniś jakiekolwiek pozytywne wrażenie. Ale nie to jest najważniejsze. Po tym co słyszałem o tym filmie spodziewałem się że mnie wbije w fotel i nie będe mógł oderwać oczu od ekranu. Nic z tych rzeczy! Film delikatnie mówiąc schematyczny momentami nudny przerazający ale nie budujący odpowiedniego klimatu. Podobno miał to być film z przesłaniem ale albo oglądałem inny film albo go tam poprostu nie było. Jeżeli chodzi o naturalnośc scen w filmie to fakt to są bardzo realistyczne i to bardzo budując atmosfere przerażenia i okrócieństwa ale jest wiele motywów kompletnie wynaturzonych- choćby kobieta rodząca dziecko w deszczówce tuż przed przed przybyciem męża:( A juz maraton głównego bohatera przez dżungle z raną wboku ucieczka przed jaguarem to już fantazja na całego. W mojej ocenie w skali od 1 do 10 jest to 6. Ale niech ktos komu zależy sam zobaczy ten film. Osobiscie nie polecam ale i nieodradzam.