Nie mogłam się powstrzymać od tego komentarza. Razem z tym ludem mężczyźni wyginęli, nie znalazł by się teraz żaden taki który by uciekał przez całą dżungle po to by dotrzymać słowa...
hehehehe, no silnyyy, to dopiero mężczyzna;]
Nie bądź taka pewna... Pozdrawiam zadziorne Panie :)