7,3 188 tys. ocen
7,3 10 1 187771
6,8 27 krytyków
Apocalypto
powrót do forum filmu Apocalypto

Po takim projekcie jak "Pasja" mozna bylo podejrzewac, ze Gibson nakreci cos dobrego, zwazywszy na fakt zatrudnienia i konsultacji z historykami. Po projeskcji chcialo mi sie smiac, po co on ich zatrudniał, film to kolejny hollywoodzki kicz. Pomijajac juz brak logicznych zwiazkow w niektorych poczynaniach, oraz brak autentyzmu sytuacji, przepraszam ale wydajac na bilet żądam wieskzej dawki emocji opartych na rzeczywistych mozliwosciach wydolnosciowych ludziego ciała. Gibson ostatecznei mnie nie rozczarowal poniewaz teraz wiem,ze zbyt wiele nie mozna po nim oczekiwac (nie ujmuje kunsztu aktorskiego, ale to postac kina akcji, ktora widocznie zdolna jest do wzruszen na poziomie romansu przedstawionego w tymze filmie) , a pasja to tylko jedyna ciekawa propozycja jaka wniosl na ekran.
Mialem nadzieje, ze zobacze cywilizacje majow, ich wynalazki, hierarchie klasowa, prawa rzadzace w tamtych czasach,faktyczny upadek wielkiej cywilizacji, niestety....

ocenił(a) film na 7
jtrucizna

"brak autentyzmu sytuacji"

Jak chcesz autentyczne sytuacje, to sobie pooglądaj Bigbradera. Apocalypto to nie film dokumentalny.

"brak logicznych zwiazkow w niektorych poczynaniach"

Może jakiś przykład? Rzucać frazesami łatwo.

"faktyczny upadek wielkiej cywilizacji,"

"Mialem nadzieje, ze zobacze cywilizacje majow, ich wynalazki, hierarchie klasowa, prawa rzadzace w tamtych czasach,faktyczny upadek wielkiej cywilizacji, niestety...."

To, że nie było tego w pełni, nie oznacza, że film jest kiczem. Co ewentualnie nie zostały spełnione obietnice autora. O tym, czy coś jest do dupy nie decyduje czy coś miało w tym czymś być, tylko stan faktyczny tego czegoś.

ocenił(a) film na 3
duncan_idaho

co do "bigbradera"
- nie mam wiecej pytań na temat Twoich gustów, i wiarygodosci Twojej oceny. Adekwatnym w tej sytuacji jest nie odpowiadanie na pytanie i podawanie przykladow bo podejrzewam, ze bylyby dla Ciebie niezrozumiale.
Mysle, ze kontynuwoanie bloga bedzie dla Ciebie najodpowiedniejszym tutaj zajęciem, miast recenzowania.

ocenił(a) film na 7
jtrucizna

Rozumiem, że najprościej jest rzucić ochłapem, miast podać argument z prawdziwego zdarzenia.

jtrucizna

augustus a ja Cie odsyłam do mojego tematu tam sobie poczytasz co jest nielogicznego, zgadzam się z autorem tematu jestem rozczarowana tym, ze o cywilizacji nie było mowy, a juz tym bardziej o cywilizacji Majów, to tyko fajna przygodówka umieszczona w takim a nie innym okresie. Film był reklamowany inaczej i szczerze powiedziawszy pewnie nie poszłabym do kina gdybym wiedziała o czym jest tak NAPRAWDĘ. Jesli nie masz pojęcia o historii to może Ci się podobać, ale nie dziw się ludziom, którzy czują się rozczarowani, wręcz oszukani.

ocenił(a) film na 7
wannaoj

Akurat na historii znam się całkiem dobrze. Oceniam ten film tak, a nie inaczej, bo nie poszedlem na niego w zwiazku z szeroko zakrojoną kampanią, ale dlatego, ze akurat mialem okazje dolaczyc do grupy idacej do kina. Film oceniam przez pryzmat tego, co widzialem, a nie tego, co wciskano mi w reklamowkach.

jtrucizna

Rozumiem trochę zbyt dosadne żale autora tematu bo przy takim potencjale Mel miał obowiązek zrobić hit to nie było to czego oczekiwałem. Film naprawdę miał ogromny potencjał. Wszystko było genialne oprócz głównego wątku. Jak Gibson mógł z czegoś co mogło stać się filmem kultowym, zrobić świetny, trzymający w napięciu film akcji o którym zapomni się po kilku latach. Miał być film polityczny ale był tak subtelny jakby go wcale nie było. Niezbyt spójny z historią chociażby miasto które jest pomieszaniem kultur, albo "wojny kwiatów" i krwawe ofiary które są adekwatne Azteków a nie Majów. :pada: Moje uznanie że filmowi Majowie nie mówią po angielsku tylko w Yucatec. Warto zobaczyć.
-8/10 (Bo pasjonuje się kulturą południowo-amerykańską)

swoj_chlop

Człowieku, tak się pasjonujesz ta kulturą, że nie masz pojęcia o najnowszych wynikach badań archeologicznych, któe udowadniają, że Majowie w schyłkowym okresie składali ofiary z ludzi na sposób Aztecki.

I TO NA POTĘGĘ.

Pogooglaj troche zanim będziesz pisał bzdury, jak to Majowie stworzyli imperium liczone w setkach tysięcy kilometrów kwadratowych za pomoca kwiatków, próśb i kulturalnego prowadzenia się.

Szkoda gadać... tak z brzegu:

http://wiadomosci.onet.pl/1382329,242,kioskart.html

http://www.wprost.pl/ar/?O=98154

ocenił(a) film na 1
jtrucizna

augustus skoro tak się interesujesz historią to dziwi mnie, ze nie zauważyłeś, ze to było nie o Majach a bardziej o Aztekach, bo cy tam robił Cortez na końcu ? :-/