Najgorsza cześć o zombie jaka widziałem śmiechu warte szkoda bo jestem fanem zombiaków ale niestety porażka na całej lini 2/10
Jak na produkcję tv to całkiem niezły. Brakowało Ci tutaj dobrych efektów ? Jeśli tak to muszę Cię zawieść. Produkcje telewizyjne to nie filmy do kin,także trzeba to wziąć pod uwagę;) Jak dla mnie nawet niezła zabawa,film nie nudzi mimo bardzo słabych efektów i niskiego budżetu . Dla fanów zombie i tym podobnych ekranizacji polecam. ;) pozdrawiam
Dokładnie, film całkiem przyzwoity. To jest twór Asylum i trzeba to wziąść pod uwagę ale jednak mimo wszystko te 1.5 godziny zleciało nader szybko. Może tylko dlatego, że jestem fanem filmów o zombie ale też może dlatego, że ten film jednak totalnm śmieciem nie jest. Ze słabych stron to można na pewno wymienić nieco "płaskie" wybuchy i niekiedy głupotę bohaterów ale widziałem gorsze filmy o zombie zdecydowanie. Na plus to na pewno można zaliczyć klimat bardzo podobny do gry "Left 4 Dead." Nawet była tam mowa o specjalnych rodzajach zombie nie tylko powolnych walkerach. Ciekawa była poruszona kwestia "zwalniania" zombie im dłużej pozostawały "żywe". Jak o tym pomyślę to w sumie można się było tego domyśleć bo jednak ich ciała mimo wszystko gniły. Wolniej niż zwykle ale jednak gniły. DO tej pory nikt poza tym filmem o tym nie wspomniał. No i oczywiście moje ulubione tygrysy-umarlaki. Myślałem z początku, że to psy i Stalkerem by tak trochę zaleciało ale jednak twórcy wpadli na całkiem przyjemny pomysł.