Sądzę że powinnaś zobaczyć film który na mnie wywarł podobne wrażenie (acz
nie tak spotęgowane, bo już wcześniej co nieco o ludziach
wiedziałem)mianowicie Big Bang i Gwiezdny Pył Kondriatuka.
Ten pierwszy znajdziesz n YT.

Oglądanie filmów na YouTube jest złe.

Też tak uważam, ale tego filmu nigdzie indziej nie dostaniesz.

To jak kradzież ze śmietnika - czegoś porzuconego i zostawionego.

Błąd - poleciłem ci dwa świetne filmy, a nie zajrzałem na twój profil -
skoro oceniasz Zmierzch wyżej niż np. Leona Zawodowca czy Skazanego to nie
oglądaj tych filmów.

przyznaję - Leon mi się nie podobał
co do zmierzchu - dzięki za uświadomienie, bo nawet o tym nie wiedziałam

Cameron to geniusz. Powinien sie zająć psychologą i marketingiem a nie kręceniem filmów:P
"Zastanawiam się czy Cameron tworząc Avatara chciał/.../"
Chciał zarobić wykorzystując ludzką głupotę. Teraz pewnie cwaniaczek siedzi i sie smieje z ludzi ktorzy sie tym tak jarają, chca zamieszkac w buszu i byc niebiescy, zabijają sie bo nie są zacofanymi na'vi:P
W sumie ja sie smieje razem z nim.

Gówno wiesz czy się śmieje czy nie. A pokaż mi człowieka, który chce zamieszkać w buszu i być niebieski? Jak narazie to Ty jesteś w tym temacie zielony. Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo jak narazie jedyne co śmieszne to Twoje głębokie przemyślenia. Za dużo naoglądałeś się filmów w stylu House'a i uważasz, że wszyscy kłamią, a na świecie nie istnieje coś takiego jak bezinteresowność czy szczerość.

Victor, na miłość boską! Powiedz mi, czy jesteś w stanie powstrzymać się od napisania tego jak bardzo film jest do dupy w choćby jednym temacie na tym forum? Czy nie dasz rady? Bo widzę, że udzielasz się bardziej niż fani Avatara, a jak dla mnie to coś nie tak.

Leon Zawodowiec to zupełnie inna sprawa, aczkolwiek pokazuje nasz świat zupełnie jak Avatar. Jako okrutny, bezlitosny i okropny. A wydawać by się mogło, że osoba taka jak Ty powinna zrozumieć przesłanie z Avatara. No proszę, zaskoczenie. Dlatego zrób światu przysługę i przestań zjeżdżać ten film z góry na dół. Nie podoba się, dobra. Koniec kwestii. Nie musisz obwieszczać tego całemu światu.

House to nie pierwszy cynik tego świata, a to że on (strasznie się
stoczył po pierwszym sezonie, a po drugim to już całkiem) kojarzy ci się
z takim podejściem to raczej źle to o tobie świadczy.

"Powiedz mi, czy jesteś w stanie powstrzymać się od napisania tego jak
bardzo film jest do dupy w choćby jednym temacie na tym forum? Czy nie
dasz rady?"
Powiem ci - daję radę, na ponad 3000 tematów wypowiedziałem się w... 50?

"A wydawać by się mogło, że osoba taka jak Ty powinna zrozumieć
przesłanie z Avatara. "
Ludzie opamiętajcie się! To przesłanie jest na poziomie bajek disneya -
Atlantydy, Tarzana i Pocahontas! Co tu jest nie do zrozumienia? T_T

"Nie podoba się, dobra. Koniec kwestii. Nie musisz obwieszczać tego
całemu światu."
Nie muszę ale mogę - swoją drogą to samo można powiedzieć, do tych co
obwieszczają że im się film podoba.

Próbowałaś chociaż obejrzeć Big Bang? Bo nie pytam czy obejrzałaś,
zapewne nie będziesz wstanie znieść tego filmu.

A mógłbyś nie traktować mnie z góry tylko dlatego, że zdaje Ci się, że masz rację?
Wypowiedziałeś się w 50? Dobra, w 50 ostatnich i to bardzo aktywnie. Tak, że na widok Twojego nicku mam ochotę zamknąć okienko.
Tak, może i na poziomie bajek Disneya. Masz coś do nich? Może masz uraz z dzieciństwa? Avatar jest skierowany do widzów od 12 lat, a także do ludzi, którzy w wieku 30 lat wciąż mają po 15. Dlatego właśnie zyskał popularność, bo jest kierowany do róznych ludzi. I być może uda mu się nie skończyć jak Big Bang, na wysypisku najlepszych filmów z przesłaniem, które są tak ciężkie, że trzeba być w odpowiednim nastroju żeby zdecydować się go obejżeć.

A tak z innej beczki... jakim prawem oceniasz czy będę w stanie obejżeć jakiś film czy nie? Czy wydaje Ci się, że wiesz już o mnie wszystko, bo widujesz na forum moje wypowiedzi od kilku godzin?

Nie widuję ludzi podobnych do ciebie na forum od kilku lat, nie kilku
godzin.

Nie mam się za znawcę w tej dziedzinie, ale spójrz na to jak na psychologa.
Patrz na ciebie, widzi sposób w jaki trzymasz ręce - bronisz się. Skąd to
wie? Nie dlatego że cie zna, a inni robiący tak przesyłali sygnał że czują
się zagrożeni. (cienki przykład, ale jednak)

"Dlatego właśnie zyskał popularność, bo jest kierowany do róznych ludzi. I
być może uda mu się nie skończyć jak Big Bang, na wysypisku najlepszych
filmów z przesłaniem, które są tak ciężkie, że trzeba być w odpowiednim
nastroju żeby zdecydować się go obejżeć. "
E, Big Bang nie został doceniony, a i dla mnie tylko 8/10. Muszę iść
zaniżyć ocenę, bo poprzednio dałem 9/10 zaraz po obejrzeniu.

Kurde i znów postąpiłem pochopnie - zostaję przy 9/10. Sry.

Otóż to, podobnych do mnie jest wielu ludzi. Na podstawie tego co wiesz o tych ludziach nie powinieneś mnie oceniać. Dlaczego miałabym patrzeć na Ciebie jak na psychologa?

No i już rozumiem dlaczego ci się Avatar podobał.

Kolejne potwierdzenie mojej tezy idź wpisz się na listę.

"Próbowałaś chociaż obejrzeć Big Bang? Bo nie pytam czy obejrzałaś,
zapewne nie będziesz wstanie znieść tego filmu. "
Mój błąd myślałem że gadam z założycielką tematu.