Moim zdaniem film był rewelacyjny i proszę nie róbcie z niego drugiego "Zmierzchu", bo jest milion razy lepszy.
Denerwuje mnie bitwa pomiędzy antyfanami a fanami i opinie - 1/10 lub 10/10.
Ludzie, którzy są fanatycznie zapatrzeni w bohaterów filmu, według mnie są po prostu bardzo podekscytowani... Ja sama po wyjściu z kina myślałam "Łaaał, chcę mieć 3 metry, warkocz do pasa i być niebieska. Żyć w pięknym świecie, skakać po drzewach i ujeżdżać smoki!"
Film mnie zauroczył. Świetna rozrywka, można oderwać się od szarego świata i przenieść się do Pandory.
Podobała mi się gra bohaterów i efekty specjalne. To nie jest film na którym mówisz do kolegi: "Kurde.. niech się coś w końcu zacznie.."
Na "Avatarze" siedzisz i nie masz zamiaru odwrócić wzroku od ekranu, tak wciąga.
Film był piękny. Świat Na'vi był bajeczny, Jake Sully i Neytiri rewelacyjny.
Gorąco polecam.
10/10
Szkoda, że będą puszczać jeszcze jakieś 2 tygodnie, postaram się wybrać 2 raz, bo naprawdę warto.
Przesadzasz. Zaraz, ja zakładałem dzisiaj temat, sugerujesz że jest trollowy? xD
Trzeba założyć nowy temat: Pochwalcie się jak Wam się podobał ect. no bo tyle tych tematów a tu powinna być jakaś dyskusja. Ciekawe tematy wcięło, sam nie mogę się do nich dokopać bo zajmują je takie .... fajne ale ....
cóż się poradzi ^^
ale czasem męczy, jak jest milion tematów na temat obsesji, następne tysiąc, jaki to jest beznadziejny i kolejne sto o tym ile razy się było w kinie
ja chciałam poczytać co ludzie na prawdę sądzą o tym filmie zanim się wybrałam i się na uczyłam, żeby zbyt wielu w forum na filmweb ( bo to tu już jak ONET wygląda o.O) nie słuchać i lepiej zaufać własnej ciekawości... i obejrzeć.
no a etraz napisałam opinię i koniec ;)
bravo !!! ale czy nie lepiej inaczej? no może powiem po sobie, byłem, zobaczyłem, chciałem coś poczytać to się "wbiłem" w jakiś istniejący temat, tam można przynajmniej pociągnąć dyskusje.
hah.
ja tu nie chcę za długo być, bo mi jeszcze przez niektórych ludzi coś w głowie przestawi, bo jak czytam nie które wypowiedzi, to... żal - jednym słowem.
na serio... kiedyś filmweb to było porządne miejsce, dyskusje na forum, spokojne wypowiedzi, a teraz, jakby niektórzy mogli, to by w siebie strzelali o.O
jak ktoś strasznie pragnie ostrej dyskusji, to zapraszam na onet.pl pod jakikolwiek temat xD ja sama nigdy nic tam nie piszę, ale często czytam i aż mi ludzi szkoda...
a jeżeli chodzi o krytyków avatara - no dobra, komuś się mógł nie podobać, bo nie lubi takiego typów, ale żeby zarzucić, że pod względem tematycznym i wykonawczym był zły - to zbrodnia.
ten film to jedna z lepszych ekranizacji ostatnich lat (chyba nawet najlepsza) i stawianie opinii 1/10 to proszę sobie zostawić na "Zabójcze ciało" itp..
jak nigdy nie lubiłam Titanica, to po Avatarze kocham Camerona ^^