film, który zrujnuje mi kieszeń wart jest każdej złotówki zwłaszcza imax
byłes 9razy łał mi sie po 2 razie znudziło raz bylem z kumplem 2 raz z wieksza grupa znajomym a 3 juz niechcialem bo ile można tego samego na życie bym niezarobił :)) nie no wielki szacun prawdziwy fan
gdybym była miliarderką chodziłabym do kina codziennie.... a tak na marginesie jak mi koś rzuci takie coś jak "AVATAR TO FILM Z DURNĄ FABUŁĄ" to go wyśmieję..... :D bo historia jest wspaniała!
Ja tam Cię rozumiem stary:) Na każdej części WP byłem po 6razy i też chciałem jeszcze:) Miłego oglądania w przyszłości!
Ja byłem 3 razy, raz na Imaxie,raz w multikinie a raz w 2D. Multikino i IMAX to to samo!, a 2D też jest piękne i mimo oglądania filmu 3 raz byłem pod wrażeniem. Sukces Avatara jest duży choćby pod tym względem, że raczej jestem piratem komputerowym, a tu byłem w kinie 3 razy:)
Gdzie ty pracujesz? Żeby na film który jest wyświetlany od 6 tygodni być już 9 razy??? I wydac 240zl???~!:O
Ludzie wydają miesięcznie 300 zł na fajki i się trują ja wydam 300 zł na coś co długo się nie powtórzy w kinematografii, w sumie uzależnienia kosztują :)
Powtórzy. I To bardzo szybko.
Jestem tego wręcz pewny. Ba. Nawet będą lepsze technicznie filmy.
A ja ci powiem kolo że chyba jesteś chory bo ile razy można oglądać jedno i to samo. Sorry takie jest moje zdanie. Ja bym za cholere nie oglądał czegoś 9 razy.Byłem na Avatarze dzisiaj W Cinema City i powiem że film fajny ale i tak by mi sie nie podobało żeby go oglądać drugi raz (może kiedyś) a 9 razy to sobie nie wyobrażam,prędzej bym tam zasnął na trzecim seansie.
ja tam jeszcze rozumiem oglądanie jednego filmu kilka razy. ale w ciągu kilku tygodni?! jak już wcześniej wspomniałem, lepiej te pieniądze zainwestować w ekologię, którą ten film tak pięknie promuje. eh
No widzisz, a jemu sie podobalo i byl 9x, ja bylem 6 razy i poszedlbym jeszcze ale za jakis czas.
No dokładnie, kumpel kupił właśnie bilet na Metalike za 200 zł, co kto lubi, to nie są jakieś masakryczne pieniądze. Podkreślam jeszcze raz, że to jeszcze jest w normie. W USA na twitterze ludzie piszą, ze byli już 18 razy np :)
a byłeś chociaż raz u lekarza, tego no...no...no... wiesz, od głowy? Dobranoc. Mamusia wie że siedzisz jeszcze przed kompem?
To co robię z kasą to moja sprawa, ja ją zarabiam i wydaje a ty tylko zarabiasz o ile zarabisz :)
to na ch... sie chwalisz i pierdzisz z drugiej strony ze Ci kieszen zrujnuje!!!???? Daj se siana bo naprawde pusty w ryj zostaniesz i zaden Avatar ani Cameron nie pomoze! Ani zlamanego grosza nie da,rozumiesz frajerze!!! Oni teraz bycza sie gdzies na Lazurowym albo bora Bora i maja niezly ubaw ze udalo sie naciagnac tylu frajerow jak Ty! To jest wrecz niewiarygodne!!! Ja bylem dwa razy na cyfrowej 3D i bylo super.Jeszcze nic w 3D nie widzialem i zrobilo to na mnie wrazenie i juz nigdy nie pojde na film w 2D (no chyba ze nie bedzie grany w 3D a bedzie fajny)i tez mi sie bardzo podoba Avatar bo to fajny s-f film ktory moglby byc prawda(moze kiedys bedzie,wierze w to gleboko ze ludzkosc gdzies poleci bo ta planeta dlugo nie pociagnie,ale to inny temat)i lubie takie kino i moze nawet pojed jeszcze raz tylko dlatego ze jaram sie technologia trojwymiarowa a ten film pokazal co potrai(mozna isc na Alwina i wiewiorki,ok no ale nie mamy chyba po 10lat?)ale az tyle razy to raczej zboczenie bo mi juz po drugim seansie fabula zapadla tak w glowe ze jestem w stanie opowiedziec wszystko z pamieci z wieloma szczegolami(notabene mojej mamusce opowiedzialem i zajelo mi to ponad pol godziny!) takze ewentualnie z sieci nawet calkiem,calkiem wersje zassaj i chyba bardziej Ci sie to oplaci i na pamiec dialogow sie nauczysz itd.No chyba ze chodzisz wlasnie dla technologi 3D to sorkki,chociaz tez przeciez mozesz isc na jakis inny film czy chociazby bajke gdzie sa o wiele lepsze efekty 3D tak jak w reklamie nowej animacji pt:"Jak wytresowac smoka"-to byl pierwszy obraz jaki zobaczylem w kinie w trojwymiarze! Te owieczki mnie rozwalily a poznie smoczek wychylajacy mordke poza ekran! Nie zapomne tego do konca zycia.Ok koncze bo sie rozpisalem.Rob co chcesz,jestesmy wolni(narazie!)i wydaj kase na co chcesz tylko potem nie narzekaj ze nie masz na piwko,chipsy itp.Sorki za sarkazm na poczatku. Ciao!
Czemu się dziwicie. Ja znam ludzi co na Matrixie byli po 21 razy.
Ten film ma prostą fabułę, a wbija w fotel i wywołuje emocje tym co widzimy na ekranie. Wszystko wygląda wspaniale i dzięki temu można go oglądać parę razy nie nudząc się.
Wija i wywołuje emocje ale tylko u niektórych. Znam 7 osób które obejrzało film z czego tylko jednej się spodobał, inny ocenili go słabo.
Byłem w grupie 8 osób w kinie. Połowie się spodobał bardzo, reszta powiedziała że całkiem dobry.
Film, choć nieskomplikowany, kupił mnie całego. Tak sobie myślę, że to chyba kwestia doskonałego nastroju i odpowiedniego wejścia w świat Pandory za pierwszym razem. Urodziny, tuż po udanych, rodzinnych świętach i bach... Dotąd byłem 3 razy i na tym chyba poprzestanę. To dopiero drugi film w życiu, który w kinie obejrzałem więcej niż raz.
Swoje pieniądze możesz wydawać na co chcesz i się niczyją opinią nie przejmuj.
Z kasą jest tak, że dzisiaj jest jutro nie ma i tak w kółko.Jednego jestem pewnien, AVATAR to zjawisko, które zniknie z kin niedługo i nie wróci nigdy więcej
Non stop żenisz o kasie i kasie... a zdjąłeś wogóle okulary 3D po wyjściu z cinema do tej pory?
bo w tym temacie chodzi o kasę, tylko tą mniejszą proponuje boxoffice jak chcesz pogadać o grubszej kasie albo awardsdaily.com jak się znasz na filmach w co wątpie, ale nie w tym rzecz lol
Póki masz możliwość oglądaj, bo jak wyjdzie na DVD to już nie będzie takiego efektu jak w kinie. Sam przejdę się jeszcze w następnym tygodniu póki w kinach jest.
Nie oszukujmy się, te parę zł za dobrą rozrywkę to nie wydatek. Lepiej to spożytkować na ten film niż na drinka w pubie.
good point King Louise :) Mówię to samo ale coponiektórzy nie dają rady z nadmiarem danych :)
No tak. Człowiek, który daje Ojcu Chrzestnemu ocenę 1 to faktycznie się zna na kinie. ;p
To była odpowiedz na to, że pewni znawcy kina co dali 10 Ojcu Chrzestnemu bez przyczyny dają ocenę 1 AVATAROWI, z resztą portal skasował ocenianie z tego okresu lol
BTW: Ojciec Chrzestny jest zajebisty ale bezmyślne ocenianie czegoś na 1 bez podania przyczyny bardzo mnie irytuje
Powiedziałem, że uwielbiam Ojca Chrzestnego ale denerwują mnie opinie ludzi, którzy dają dla AVATARA 1 od tak żeby podrzucić do pieca.
Wiedziałem, że taka wojan na posty zostanie wcześniej czy później skasowana przez szanujący sie blog filmowy. Odpowiedziałem terrorem na terror, jakby tom powiedział MILES, nie ma to nic wspólnego z moim stosunkiem do The Good Father
sam sobie zaprzecza, a może kłóci się już za sobą. Schizofrenia sie szerzy niestety. LLLOOOLLL!!!
Avatar zawdzięcza swój sukces dzięki wspaniałym wizualnym efektom, pięknej wzruszającej opowieści i postaci Neytiri - czyste piękno.
Ja byłem raz i mi wystarczyło. Ale sukcesami tego filmu się nie dziwie. Avatar po prosu hipnotyzuje.
I bardzo dobrze , ja bylam cztery razy ale na pewno dobije do szesciu .
pozdrowienia :)
Ciężko się tu rozmawia z ludźmi typu Robserver, wyraziłeś opinie i starczy ja chcę pogadać z ludźmi którzy byli parę razy na filmie, więc have a nice day lol
Ja byłem 3x na 3D i pójde jeszcze przynajmniej 2x na 100% także jak zrobie wynik 5x na Avatarze to będzie coś :D:D
Pozdrow dla wszystkich mega fanów!!!
Ja byłem na razie tylko 4 razy :). Ostatni raz byłem w Imaxie na sadybie w Warszawie, mogę powiedzieć jedno imax MIAŻDŻY. Szczególnie wielkość ekranu robi niesamowite wrażenie , czułem ogromną przyjemność z oglądania, banan nie schodził mi z twarzy.
Teraz żałuje że wcześniejsze seanse nie były w imaxie , ale zamierzam to nadrobić.
Jezu, odczepcie się od gościa. Zakładając, że to nie jest prowokacja i że rzeczywiście był 9 razy, to jest to jego
kasa i niech robi z nią co chce. Nie jestem kinomaniakiem, raczej audiofilem. I wiem, że można jedną płytę
słuchać przez cały dzień w kółko jak się podoba. Nie ważne czy jest "dobra" czy nie, co to w ogóle znaczy! Mi
się podoba, więc słucham. A tej najlepszej mogę i kupić 10 egz. i rozdać kumplom, żeby nagrodzić artystę za
coś, co dało mi frajdę. Muzyka sprawia, że jestem szczęśliwym. Koledze podoba się film i go uszczęśliwia.
Zabronicie mu? No jasne, niech ma doła. Bo Wam się film nie podobał. Żenada.
bylem raz w imaxie w krakowie, na ekranie widac bylo paski, chyba nie zdazyli wyprasowac go przed seansem
A ja Matrixa nie widzialem w kinie bo mnie nie bylo,ale pozniej na dvd do tej pory do okolo setki dociagam! tzn.juz se dalem siana ale jeszcze w 2005-2006roku czasami sobie wlaczalem(dopoki tvn nie zaczal co miesiac katowac,haha..)
Pozdrawiam maniakow filmowych! Ide na Avatar raz jeszcze po zagranicznemu bo mieszkam za granica(juz wrocilem) Bedzie dubbing itp. hahahaha
Ja widzialem matrixa 148 razy, Star Wars 582 (wszsytkie czescie starej trylogii).
Avatar tez pewnei ponad 100 dojdzie jak bede mial DVD :D
Masakra koleś. Ja byłem 2 razy i idę 3 raz w połowie lutego. 9 razy przesada. Choć w sumie nie tak bardzo. Mój ojciec widział "Działa Navarony" 40 razy, z czego 15 w kinie.
to co powiesz na moje 12 :D Nie wiem czy dobrze zrobilem się przyznając, bo pewnie jacyś krytycy antyfani po mnie pojadą ale raz się żyje. nie bedę się krył. Wole pieniadze przeznaczyć na piekny film niż coś głupiego.