Fabuła może być co najwyżej przewidywalna, a gra aktorska bez wyrazu. Mam na myśli terminologię, którą się posługujesz. Najpierw zerknij do zasad używania języka polskiego a potem pisz.
lepiej się doucz podstaw znaczenia słów a potem zabieraj się za pisanie, ok? Reklamy było znacznie mniej niż przy Dystrykcie. jeśli film ciebie człowieku nudził to Transformsers polecam (jesli zwykłyś troll) a jeśliś jest krytyk polecam film o facecie w łódce (albo z wódką), wtedy atrakcje zapewnione! A teraz idź się wyśpij na teleranek

realizacja na najwyzszym poziomie.
pierwsza czesc filmu ukazujaca barwny las, zniewalajaca. oczywiscie gdy ogladamy film w kinie 3D.
druga czesc typowo amerykanska, beznadziejne sceny walk, ktore mozna ogladac w kazdej wiekszej produkcji z hollywoodu.
niemniej warto obejrzec.

Co chcesz od drugiej połowy? Druga część to też wspaniała nauka jazdy Ikranem kiedy bohater wspina się po pięknych krajobrazach, kamera obraca się ze wszystkich stron, widok jak biegną po tych mostach wiszących gór zapiera dech w piersiach, a potem jak już leci z Neytiri to widoki, szybkość kamery i efektów oraz muzyka zniewalają aż ciarki przechodzą.. Te sceny walk potem są wspaniałe, takie energiczne, czuć dreszcz emocji, napięcie, nie wiemy kto zginie. Końcówka przednia, kiedy Jake z Neytiri się widzą po nałozeniu maski.