Ma wyjść słownik i podręcznik do nauki języka Na'vi... Ma ponoć go napisać langista, którego kumpel (też langista) napisał jeżyk Star Treka (kregoriański, czy jakoś tak ;p). Kto będzie wkuwał? ^^ Ja na pewno tak. :D
A ten langista to nie przypadkiem ten sam, który zreszta cały język na'vi stworzył? Tak sie pytam.
Jak cie to interesuje, to na angielskiej wiki jest sporo o jezyku, m. in. zasady gramatyczne.
A wkuwać pod wpływem chwilowej magii tytułu nie zamierzam. Ucz sie francuskiego! Też fajny, a ten akurat moze sie przydac
Kaltxi.
Tak wyjdzie takowy podręcznik - napisze go LINGWISTA. Koleś który stworzył j. KLINGOŃSKI nie był jego kumplem ale też był LINGWISTĄ.
Kìyevame ulte Eywa ngahu.
http://www.learnnavi.org/
A myślałem, że podczas kręcenie aktorzy gadali sobie bez sensu byle dobrze brzmiało. A tu ktoś się nieźle napracował...
Ja to będę już znał 4 języki :D (niestety niemiecki tez :/)
A akurat wczoraj postanowiłem ze poszukam i nauczę się tego języka :D
Mam nadzieje że z ceną ni przesadzą w razie czego :]
ja znam angielski i japońskiego uczę się na studiach, teraz jeszcze na'vijski dojdzie xD
Dobra. Tylko po co wam to? Rozumiem parę słówek się nauczyć ciekawszych, ale żeby cały język wkuwać?
uhahahhahaha, i słowo stało się ......
buhahahahahahhahaha, NA'Vi GÓRĄ!!!! TAAAAK!
PS: Chcę między fanami gadać po na'vijsku i przynajmniej antyfani, którzy przyjdą na spotkania fanów, zeby obrzucić błotem to nic nie zrozumieją.
buhahahaha
Szkoda tylko że tak nie wielu osób, które pałają chęcią do nauki języka
Na'vi ,nie chcą już pracować z takim zapałem nad swoim językiem ojczystym.
generalnie język sam w sobie jest super, choć ma wady (służy tylko do mówienia - nie do zapisu)
A uczyć się tego? no, jeżeli 25% populacji by się tego języka nauczyło, to czemu nie - miła alternatywa angielskiego ;)
jestem ciekaw czy wyjdą polskie wersje słowniczków.
z lektury na stronie www. wydaje się być dość prosty. mało gramatyki, trochę trudniejsza wymowa - ale co to dla Polaka, no i mnóstwo słów - niestety do niczego niepodobnych ;)
bez urazy ale trzeba byc kretynem zeby uczyc sie jezyka stworzonego na potrzeby jakiegos nieważne jak dobrego filmu.
W takim razie po co ludzie np. rozwiązują krzyżówki? Pożytku z tego żadnego
nie ma, tylko czas tracą.
Na'vijać się Wam zachciało... ;D Ciekaw jestem ile osób spełni tą zachciankę, a ile zaprzestanie na słomianym zapale.
a ja się nauczę z ciekawości kilku/kilkunastu zwrotów - oczywiście fonetycznie. na stronie jest wymowa w formie audio. kilka słówek nie zaszkodzi. poświęcę na to 2 godziny i już ;) dla zabawy