Do filmu zabierałem się prawie pół roku po premierze. Nie jestem zagorzałym fanem komiksowych bohaterów, ale zachęciły mnie oceny jakie dostał ten film- 8.5 -8.7 nawet. Więc przyszedł ten czas i wieczorem zasiadłem do 2.5 godzinnego seansu - nie żałuję. Choć dezintegracja paru superbohaterów według mnie była za wcześnie, mogli umieścić te sceny w drugiej części filmu, a tak widz część zakończenia może sobie dopowiedzieć - reszcie Avengers uda się wygrać z Thanosem, przejmą rękawicę z Kamieniami czasu i cofną czas do tego momentu gdzie wszyscy będą żyli. Takie są moje przemyślenia.