Ja mam tylko nadzieje ze dodadza tez wersje z lektorem. Osobicie nie lubie dubbing w filmach marvela czy DC. Dla mnie lektor przyklada sie 100 razy lepiej niz aktorzy z dubbingu.
Np w Doctor Strange, Chyba najgorszy dubbing jaki powstal. Sztuczne oddczytanie dialogu sprawia ze film przestaje byc dla mnie tzn cenny.
Dla mnie dubbing powiniem istniec tylko w animacjach i grach np w gothic w ktorym aktorzy dali z siebie wszystko.
Lektor nigdy nie był obecny w Polskich kinach- tzn mówie o XXI w, jak było za prlu nie mam zielonego pojęcia.
Lektor to w ogóle rzadki wynalazek na świecie, bo jest używany zdecydowanie rzadziej od dubbingu.
Śmiertelne grzechy wersji z lektorem to wyciszanie ścieżki dźwiękowej i dźwięków otoczenia w filmie. Sam lektor to czysta monotonia, a dubbing chociaż narzuca aktorom głosowym odgrywanie innych ról, jakieś emocje a nie rutynowe czytanie.
Jednak te dwie wersje to imo większe, lub mniejsze zło. Film najwiecej zyskuje na odbiorze najlepiej w wersji oryginalnej. Nie wyobrażam sobie słuchanie w kinie nawet Knapika kosztem zagłuszonego roberta downeya jr i scarlet johanson.
Inne wersje niż oryginał to pewne kaleczenie filmu.
Wiem, że wielu ludzi nie bierze w ogóle pod uwagę wersji oryginalnej, bo tutaj pada często zarzut, że nie umieja równomiernie skupić się na akcji, wydarzeniach na ekranie i napisach. Dla mnie to niezrozumiałe i świadczy o problemach ze skupieniem u wielu ludzi a i najpewniej zwykłym lenistwie i to w tak błahej sprawie.