Oczywiste jest dla mnie tłumaczenie przydomka "Captain America". Tak samo wcale nie dziwi mnie, że Iron Man'a się nie tłumaczy. Przecież Żelazny Człowiek brzmi za długo i nie ciekawie. Jednak nie mam stu procentowej pewności, czy tłumaczenie Hawkeye na Sokole Oko to dobry pomysł. W kreskówkach i komiksach Hawkeye pozostawał Hawkeye'm i nikomu nie przyszedł pomysł, żeby to tłumaczyć na polski... Co wy o tym sądzicie?