Witam

Reklama dzwignią handlu.
Gdyby nie spoty w TV pewnie bym nawet nie wiedział o istnieniu tego filmu, ba nawet gdybym się dowiedział pewnie nie traciłbym na niego czasu.
Ale tak to już jest, że kilka większych reklam daje człowiekowi do myślenia, że może jednak ktoś faktycznie skręcił hit?

NIC Z TYCH RZECZY.

Zanim się za niego zabrałem przeczytałem reckę ale bez opinii by się nie sugerować.
Fabuła wydała mi się badziewna totalnie - i jak się okazało taki był ten film :/

MINUSY:
- Fabuła i scenariusz. Klapa na całej linii. To jest materiał na książkę za 5zł w antykwariacie a nie na hit kinowy.
Ktoś musiał mieć chyba jakąs awarię mózgu sądząc że ten film porwie ludzi :/
- Aktorzy. Poza Vin Dieselem, który próbuje swoją osobą ratować obraz jest wielka kupa. Sztuczność i amatorka.

PLUSY:
+ Vin Diesel broni film bardziej przekonywująco i skutecznie niż filmową Aurorę.

OGÓŁEM:
Nie ma co dyskutować, film jest durny, nudny i nieudany do kwadratu.
Co z tego, że nawet lubię filmy osadzone w takich realiach (zdegenerowany świat) - ten obraz jest niestety na dnie gatunku.
NIE POLECAM!

Ocena: 2/10